Skład na awans
W klubie wyciągnięto już wnioski i stąd zarząd jasno deklaruje: walczymy o awans. Jak wygląda budowa składu? - Ma być nas w granicach 20 osób. Prowadzimy rozmowy, na razie nie chcę zdradzać zbyt wielu szczegółów, ale jestem dużym optymistą. Myślę, że będziemy co najmniej tacy silni, jak w minionym sezonie, a może i mocniejsi. Większość zawodników została i baza do pracy jest - mówi trener.
Największym problemem w ubiegłym sezonie była lewa strona. Klub rozmawia więc z graczami, występującymi na tej właśnie pozycji. - Mieliśmy duży problem, a teraz okazuje się, że będziemy mieli jednego zawodnika, a może i więcej. Sądzę, że to jest dobry kierunek, by w zespole była jak największa rotacja. Być może dojdzie jeszcze atakujący z tak zwanej drugiej linii. Ogółem chcemy, aby do naszej ekipy dołączyło czterech, pięciu lub nawet sześciu nowych graczy - dodaje szkoleniowiec akademików.
Jedno jest pewne: w zespole pozostaną wypożyczeni z Chrobrego Głogów Artur Ryniec, grający na pozycji rozgrywającego i skrzydłowy Julian Reszczyński.
Franaszek wybrał Konin
Drużynę na pewno opuści czołowy zawodnik minionych rozgrywek Adrian Franaszek, co jednak nie jest dla nikogo zaskoczeniem w klubie. - Adrian wraca do rodzinnego Konina. Tam będzie kontynuował granie, a może będzie w zarządzie klubu. To już było wcześniej ustalone między nami - dodaje Łuczak.
Strata Franaszka wydaje się być dotkliwa, bo szczypiornista był jednym z liderów zielonogórskiej drużyny. W klubie panuje jednak przekonanie, że szybko znajdzie się za niego zastępstwo. Możliwe, że z zespołem pożegna się jeszcze dwóch szczypiornistów, ale o konkretach nikt nie chce mówić.
Zaczną w sierpniu
Skład drużyny i personalia ostatecznie mają być znane 1 sierpnia. Wtedy też PKM Zachód AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego rozpocznie treningi przed ligowymi zmaganiami. Dwa tygodnie później, 13 sierpnia, w Zielonej Górze odbędzie się turniej z udziałem gospodarzy oraz Stali Gorzów, Anilany Łódź i Grunwaldu Poznań. Akademicy planują jeszcze sparing z ŚKPR Świdnica oraz niemiecką drużyną, w której występuje były zielonogórzanin Jakub Pawlicki. W trakcie przygotowań zielonogórzanie wezmą udział w tradycyjnym Turnieju Winobraniowym i Pucharze Polski - na szczeblu lubuskim. A później już liga i, miejmy nadzieję, marsz po awans do ligi centralnej.
- Martyna Skiba, partnerka Patricka Hansena: Bardzo lubię nasz styl życia
- Poznajcie Izę, nową podprowadzającą Stali. To dla niej będzie jeździć aż z Katowic
- Nowa podprowadzająca Stali: Jestem z Wrocławia, ale od lat kibicuję gorzowianom!
- Piękne podprowadzające Stali Gorzów już nie mogą doczekać się startu PGE Ekstraligi
PRZECZYTAJ TEŻ
Sprawdź, czy zdasz test na trenera piłki nożnej
Polub nas na fb
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?