- Szanowna Pani Alfredo! Świadectwo Twojego życia, jest dla wielu wręcz nierealne… Dla młodego pokolenia brzmi jak scenariusz filmu. Nie potrafimy nawet wyobrazić sobie tego, przez co musiałaś przejść, kiedy to swoją skromnością, dobrocią, wielkim sercem, każdego dnia pokonywałaś demony wojny i trudnego czasu, jaki po niej nastąpił. Byłaś, jesteś i zawsze będziesz niedoścignionym wzorem szlachetności i prawdziwego człowieczeństwa - mówił podczas pogrzebu prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki.
Babcia Noncia, czyli Alfreda Markowska była skromną Cyganką, która w trakcie II wojny światowej uratowała 50 dzieci romskich i żydowskich. Zmarła w sobotę 30 stycznia. Za ponad trzy miesiące miałaby 95. urodziny.
Za to, co robiła, w 2006 r. prezydent Lech Kaczyński odznaczył Alfredę Markowską Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. W kolejnym roku na uroczystej sesji rady miasta Babcia Noncia została wyróżniona tytułem Honorowego Obywatela Miasta Gorzowa.
Za życia trafiła na murale
W ostatnich latach postać Alfredy Markowskiej stawała się coraz bardziej znana. Na warszawskiej Ochocie oraz na ścianie Szkoły Podstawowej nr 1 w Gorzowie powstały murale z jej wizerunkiem. Z kolei trzy lata temu gorzowianka Halina Elżbieta Daszkiewicz napisała o niej książkę „Na dzia doj, Romnije”.
Czytaj również:
Mural naszej babci [ZDJĘCIA]
WIDEO: Romane Dyvesa
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?