W przypadku oddziału neurologicznego dopuszczalne stężenie legionelli to sto jednostek. Tam wykryto ich 234 na tysiąc ml wody. - A na onkologii i oddziale płucnym nie powinno być ich wcale - mówi Edward Andrusyszyn, dyrektor powiatowej stacji sanepidu.
Łazienki na tych trzech oddziałach są wyłączone z użytku.
Bakterie giną w temperaturze 70 st. C. Szpital na bieżąco przegrzewa wodę. Dzięki temu na onkologii stężenie bakterii mocno spadło - z 3,7 tys. jednostek na 1 tys. ml wody do 20 jednostek.
Zarząd szpitala podjął też decyzję o zakupie generatora dwutlenku chloru. - To zautomatyzowane urządzenie w stu procentach eliminuje z instalacji wszelkie bakterie - mówi Adam Ostrowski, zastępca dyrektora szpitala ds. lecznictwa. Generator powinien dotrzeć do szpitala jeszcze w tym tygodniu.
Zobacz też: Groźna bakteria w szpitalu w Gorzowie. Jest na oddziałach, na których leżą pacjenci z obniżoną odpornością
Sanepid sprawdza też, czy były przypadki zachorowań lub skargi pacjentów, oraz czy szpital właściwie wykonuje wszystkie zalecenia sanepidu. Jeśli stwierdzi nieprawidłowości, złoży zawiadomienie do prokuratury.
Legionella stanowi szczególne zagrożenie dla osób z obniżoną odpornością. Zatrucie tą bakterią u ciężko chorego człowieka może zakończyć się ostrym zapaleniem płuc, a to może zagrażać życiu.
Zobacz też: 11 lat po wypadku Krzysztof Cegielski stanął na własnych nogach i zaczął chodzić
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?