Bakterie znowu namieszały w wodociągach

W czwartek sanepid ogłosił, że w próbkach wody pobranych 20 i 27 lipca z miejskiego wodociągu wykryto bakterie z grupy coli.

- Sanepid podał, że woda nadawała się do celów higienicznych i do spożycia tylko po przegotowaniu. Tymczasem na stronie internetowej gminy nie ma żadnego ostrzeżenia. Jest tylko informacja, że woda jest dezynfekowana w celu poprawy jej jakości, dlatego można ją pić po uprzednim przegotowaniu. Oraz druga o tym, że piątek i w sobotę planowana jest przerwa w dostawach wody. Nie ma nic o groźnych bakteriach - denerwował się Czytelnik.

Prezes Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Skwierzynie Karolina Pieróg zapewnia, że podawane przez nią komunikaty są konsultowane z sanepidem. - Nic nie ukrywamy przed mieszkańcami. Sens obu tych informacji był taki sam. Żeby gotować wodę przed spożyciem - mówi.

Spółka produkuje ponad 1,5 tys. m. sześciennych wody na dobę i dostarcza ją dla 9,7 tys. mieszkańców. Mamy dla nich dobrą informację. Badania wykonane w czwartek wykazały, że woda jest już czysta. - W piątek dostaliśmy wyniki. W pobranych dzień wcześniej próbkach nie było już bakterii, dlatego nadaje się do celów spożywczych - zapewniał nas w piątek Jarosław Marcela, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Międzyrzeczu.

W piątek wieczorem woda znowu wyłączona ze względu na kolejny etap modernizacji stacji uzdatniania. Wcześniej zamontowano tam specjalną lampę, które naświetla ją promieniami ultrafioletowymi i zabija ewentualne mikroorganizmy. W sobotę dostawy wody zostały wznowione. - Woda nadaje się już do picia - zapewnia K. Pieróg.

Czytelnik przypomina, że bakterie coli w miejskich wodociągach wykryto już w czerwcu. - Wtedy nie mieliśmy wody przez dwa tygodnie i teraz problem się powtórzył - zaznacza Czytelnik.

Dyrektor Marcela zapewnia, że woda z wodociągów jest systematycznie monitorowana przez sanepid. W ramach tzw. kontroli wewnętrznych badania prowadzi także spółka.