Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bal Charytatywny dla Tomasza Golloba. Tak baliwi się zaproszeni goście. Gwiazdą wieczoru był Krzysztof Cugowski

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
200 gości przyszło na bal charytatywny organizowany przez Stal Gorzów dla Tomasza Golloba. - Organizując ten bal chcemy podziękować Tomkowi za to, co zrobił dla Stali Gorzów i dla nas wszystkich. To człowiek, który nigdy nie odmawiał innym pomocy, zawsze chętnie przekazywał gadżety na licytacje dla potrzebujących. Teraz on tej pomocy potrzebuje - mówi Władysław Komarnicki, prezes honorowy Stali Gorzów. Stal Gorzów zebrała ostatecznie 624.500 zł.624,5 tys. zł – tyle dokładnie udało się zebrać na balu charytatywnym w Gorzowie, z którego dochód zostanie przeznaczony na leczenie Tomasza Golloba. Były żużlowiec Stali Gorzów w kwietniu zeszłego roku uszkodził kręgosłup.Tego nikt się nie spodziewał! W nocy z soboty na niedzielę (3/4 lutego) w auli gorzowskiego AWF-u udało się zebrać ogromną sumę pieniędzy na leczenie Tomasza Golloba.Senatorowi Władysławowi Komarnickiemu, który był pomysłodawcą imprezy, marzyło się zebranie 250 tys. zł. Rzeczywistość przeszła jednak najśmielsze oczekiwania. W trakcie kilkugodzinnej imprezy udało się zabrać 624,5 tys. zł. W jaki sposób?Sama wejściówka na bal kosztowała 1 tys. zł od pary, a ich poszło sto. Podczas imprezy licytowane były różne gadżety, m.in. rakieta tenisowa Agnieszki Radwańskiej, narty Kamila Stocha czy młot Agnieszki Włodarczyk, która sama przyjechała z nim do Gorzowa. Oprócz tego zwieńczeniem była licytacja motocykla żużlowego, który został sprzedany za 90 tys. zł. To jeszcze nic, bo jeden z lubuskich przedsiębiorców, który sponsorował Golloba, dorzucił do puli – bez licytacji - 100 tys. zł.Zebrana suma będzie jeszcze większa, bo część gadżetów licytowana jest także w internecie.- Panie Władysławie! To rzecz nie do uwierzenia! – napisał w smsie na wieść o uzbieranej kwocie Tomasz Gollob.Kontuzjowany zawodnik aktualnie przebywa na leczeniu w chińskim Nanning, gdzie poddawany jest terapii, która ma mu uśmierzyć bóle. Były żużlowiec Stali Gorzów jest sparaliżowany od wysokości klatki piersiowej w dół. Nie jest wykluczone, że będzie musiał korzystać z egzoszkieletu, którego koszt wynosi kilkaset tysięcy złotych. Przeczytaj też:  Stal Gorzów zorganizowała bal charytatywny dla Tomasza Golloba. Przyszło 200 osób, nikt nie szczędził pieniędzyZobacz też wideo: Gorzów. Władysław Komarnicki o balu dla Tomasza Golloba
200 gości przyszło na bal charytatywny organizowany przez Stal Gorzów dla Tomasza Golloba. - Organizując ten bal chcemy podziękować Tomkowi za to, co zrobił dla Stali Gorzów i dla nas wszystkich. To człowiek, który nigdy nie odmawiał innym pomocy, zawsze chętnie przekazywał gadżety na licytacje dla potrzebujących. Teraz on tej pomocy potrzebuje - mówi Władysław Komarnicki, prezes honorowy Stali Gorzów. Stal Gorzów zebrała ostatecznie 624.500 zł.624,5 tys. zł – tyle dokładnie udało się zebrać na balu charytatywnym w Gorzowie, z którego dochód zostanie przeznaczony na leczenie Tomasza Golloba. Były żużlowiec Stali Gorzów w kwietniu zeszłego roku uszkodził kręgosłup.Tego nikt się nie spodziewał! W nocy z soboty na niedzielę (3/4 lutego) w auli gorzowskiego AWF-u udało się zebrać ogromną sumę pieniędzy na leczenie Tomasza Golloba.Senatorowi Władysławowi Komarnickiemu, który był pomysłodawcą imprezy, marzyło się zebranie 250 tys. zł. Rzeczywistość przeszła jednak najśmielsze oczekiwania. W trakcie kilkugodzinnej imprezy udało się zabrać 624,5 tys. zł. W jaki sposób?Sama wejściówka na bal kosztowała 1 tys. zł od pary, a ich poszło sto. Podczas imprezy licytowane były różne gadżety, m.in. rakieta tenisowa Agnieszki Radwańskiej, narty Kamila Stocha czy młot Agnieszki Włodarczyk, która sama przyjechała z nim do Gorzowa. Oprócz tego zwieńczeniem była licytacja motocykla żużlowego, który został sprzedany za 90 tys. zł. To jeszcze nic, bo jeden z lubuskich przedsiębiorców, który sponsorował Golloba, dorzucił do puli – bez licytacji - 100 tys. zł.Zebrana suma będzie jeszcze większa, bo część gadżetów licytowana jest także w internecie.- Panie Władysławie! To rzecz nie do uwierzenia! – napisał w smsie na wieść o uzbieranej kwocie Tomasz Gollob.Kontuzjowany zawodnik aktualnie przebywa na leczeniu w chińskim Nanning, gdzie poddawany jest terapii, która ma mu uśmierzyć bóle. Były żużlowiec Stali Gorzów jest sparaliżowany od wysokości klatki piersiowej w dół. Nie jest wykluczone, że będzie musiał korzystać z egzoszkieletu, którego koszt wynosi kilkaset tysięcy złotych. Przeczytaj też: Stal Gorzów zorganizowała bal charytatywny dla Tomasza Golloba. Przyszło 200 osób, nikt nie szczędził pieniędzyZobacz też wideo: Gorzów. Władysław Komarnicki o balu dla Tomasza Golloba Jakub Pikulik
200 gości przyszło na bal charytatywny organizowany przez Stal Gorzów dla Tomasza Golloba. - Organizując ten bal chcemy podziękować Tomkowi za to, co zrobił dla Stali Gorzów i dla nas wszystkich. To człowiek, który nigdy nie odmawiał innym pomocy, zawsze chętnie przekazywał gadżety na licytacje dla potrzebujących. Teraz on tej pomocy potrzebuje - mówi Władysław Komarnicki, prezes honorowy Stali Gorzów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska