Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bardzo ostry dyżur

Janczo Todorow
Zwolenniczki oddziału dziecięcego w Żaganiu zebrały już około 10 tys. podpisów.
Zwolenniczki oddziału dziecięcego w Żaganiu zebrały już około 10 tys. podpisów. fot. Zbigniew Janicki
- Władze samorządowe zbudowały szpital, a w nim nie ma miejsca dla naszych dzieci - mówią matki. Chcą zebrać 10 tysięcy podpisów pod protestem i przekazać je ministrowi zdrowia.

Pod koniec starego roku nadeszła wieść, że Narodowy Fundusz Zdrowia nie zakontraktuje oddziału dziecięcego w żagańskim szpitalu.

Wiadomość mocno zaniepokoiła rodziców, szczególnie dzieci przewlekle chorych. Jolanta Krug z lubuskiego oddziału NFZ tłumaczyła, że wybrano ofertę szprotawskiego szpitala, bo jej zdaniem zapewnia wysoką jakość świadczeń, kompleksowość oraz ciągłość leczenia na terenie powiatu żagańskiego. Próby władz powiatowych o pozostawienie żagańskiej pediatrii nie powiodły się.

- To skandal, nas nie stać na wędrówki do Szprotawy czy do innych szpitali - denerwuje się Danuta Jania. - Mam trójkę dzieci. Są alergiczne, jeden z synów ma astmę. Potrzebują ciągłej opieki lekarskiej!

Prokurator zbada

W podobnej sytuacji jest Marta Sieńkiewicz. Ma trzech synów, często chorują. Jednemu z nich usunięto nerkę, a ponadto ma astmę oskrzelową.

- Nie pracuję, nie stać mnie na dojazdy do Szprotawy, w żarskim szpitalu też nas nie chcą, bo jest za mało miejsca. A do Zielonej Góry jest jeszcze dalej. Mieliśmy dobrą przychodnię, ale władze samorządowe rozwaliły ją. Wszyscy wiedzą, że to poprzednia ekipa powiatowa i poprzedni starosta tak nas załatwili. Matki, które w ostatnich dniach grudnia musiały się wynieść z likwidowanej pediatrii mają zamiar złożyć doniesienie do prokuratury - dodaje zrozpaczona matka.

Danuta Jania i Marta Sieńkiewicz wraz z innymi matkami zbierają podpisy pod protestem przeciw likwidacji pediatrii. Kobiety zebrały już ponad 6 tys. podpisów. Do akcji włączyła się i Małgorzata Klorek, szefowa sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Akcja pełną parą

- Podpisy pod protestem zbierają również nasi wolontariusze, swoje podpisy składają także pracownicy w zakładach pracy oraz wierni w kościołach. Dobrze rozumiem sytuację matek, których dzieci ciągle chorują. Sam nocleg matki przy dziecku w szprotawskim szpitalu kosztuje 30 zł dziennie. Autobusów do Szpotawy jest bardzo mało, a przejazd taksówką jest bardzo drogi - stwierdza M. Klorek.

Starosta żagański Jerzy Bielawski podziela obiegową opinię, że to poprzedni zarząd powiatu zawalił sprawę i dlatego pediatrię zlikwidowano. - Właśnie zastanawiamy się co dalej robić - dodaje. Poprzedni starosta Zenon Rzyski odrzuca zarzuty. - To totalna bzdura, że niby nasza ekipa zawiniła. To nieudolność obecnych władz powiatowych stała się przyczyną, że w Żaganiu nie ma pediatrii - stwierdza były starosta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska