Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Basen w Żaganiu przynosi straty, ale jest potrzebny

Redakcja
Krystian Rębacz, szef żagańskiego WOPR-u zaznacza, że kryte baseny nie przynoszą materialnych zysków. - Za to wszystkie dzieciaki z miejskich szkół potrafią pływać - mówi. - To bezcenne.
Krystian Rębacz, szef żagańskiego WOPR-u zaznacza, że kryte baseny nie przynoszą materialnych zysków. - Za to wszystkie dzieciaki z miejskich szkół potrafią pływać - mówi. - To bezcenne. Małgorzata Trzcionkowska
Kryta pływalnia w Żaganiu kosztowała ponad 30 mln zł, a teraz przynosi ok. 1 mln zł strat rocznie. Nie ma szans, na zbilansowanie kosztów.

- Na basenie jest bardzo fajnie i lubimy przychodzić tutaj na zajęcia z w-f - mówią zgodnie dzieciaki. Każdy uczy się pływać. Dzięki temu jesteśmy latem bezpieczni, podczas wakacji nad wodą.

- Codziennie mamy na krytej pływalni ponad setkę dzieci - wylicza Krystian Rębacz, szef Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. - Do tego bardzo wielu ości indywidualnych. Praktycznie przez cały czas ktoś jest w wodzie. Nawet latem, gdy czynne jest kąpielisko w parku. Mogę śmiało powiedzieć, że po kilku latach naszych działań wszystkie dzieci z miasta potrafią pływać i wiedzą, jak się zachować nad wodą. To bezcenne.

Basen Arena został otwarty w 2011 roku. Już w jego studium wykonalności, jeszcze przed rozpoczęciem budowy zakładano, że będzie przynosił straty. I rzeczywiście, trzeba co roku dokładać ok. 1 mln zł, żeby pokryć między innymi koszty energii i ciepła.
- Na dachu są zamontowane baterie słoneczne, które służą do ogrzewania wody - dodaje K. Rębacz. - Jednak i tak trzeba korzystać z usług miejskiej ciepłowni.

Czytaj więcej 5 maja w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" oraz w serwisie plus.gazetalubuska.pl

Przeczytaj też:Widowiskowa parada parowozów w Wolsztynie przyciągnęła tłumy widzów [WIDEO]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska