Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Basen w Zielonej Górze na mocną piątkę?

Rafał Krzymiński 68 324 88 44 [email protected]
Dzieci ze szkół w Chodkowie i Bożnowie pluskają się na basenie raz w miesiącu
Dzieci ze szkół w Chodkowie i Bożnowie pluskają się na basenie raz w miesiącu Paweł Janczaruk
Przez dziesięć miesięcy od otwarcia basen odwiedziło ponad 388 tys. klientów. - To bardzo przyjazne i rodzinne miejsce. Pluskamy się z naszym Igorkiem raz w tygodniu - mówi Judyta Krutina.

Panią Judytę z synkiem Igorem spotykamy przed basenem. - Wraz z mężem zabieramy naszego Igorka na basen raz w tygodniu - mówi Krutina.- Zazwyczaj pluska się w brodziku w ten sposób oswajając się z wodą. Sama najczęściej korzystam z jacuzzi. Bardzo lubię tu przychodzić. To rodzinne i przyjazne miejsce.
Student Maciej Rutkowski też jest zadowolony: - Na studiach mam zajęcia na basenie i uważam, że jest to dobrze wykorzystany czas. Niczego mi tu nie brakuje.
Centrum Rekreacyjno-Sportowego przy ul. Sulechowskiej otwarto w czerwcu zeszłego roku. Na tę wiadomość czekaliśmy przez dziesięć lat. Bo tyle trwały przepychanki polityków wokół budowy basenu.

Okazało się, że było warto uzbroić się w cierpliwość. Wielkością: 25 m i 8 torów pływackich - nie imponuje. Ale dodatkowe atrakcje wyróżniają obiekt w kraju. Jest i 210-metrowa najdłuższa zjeżdżalnia w kraju, jedyny balon wodny w Polsce, dzika rzeka, kula wywołująca sztuczne fale, czarna dziura, czyli 90-metrowa zjeżdżalnia ze specjalnymi efektami dźwiękowymi i świetlnymi, zjeżdżalnia z cebulą.
Roman Bień najczęściej pływa rano. - Ten basen to fantastyczna sprawa - mówi. - Przychodzę tu rano, bo dzięki temu mam tor dla siebie. Na basenie przy Wyspiańskiego tylko się męczyłem. Wady obiektu? W kilku miejscach zauważyłem rdzę.
Irena Maciejewska, choć lubi pływać, do basenu ma więcej zastrzeżeń: - Jest zimno w przedsionku między prysznicami a toaletą. Są też duże kolejki przed szatnią, bo panie wydają zbyt dużo numerków w jednym czasie.

Robert Jagiełowicz, dyrektor MOSiR tłumaczy, że wszystkie usterki zostaną usunięte w ramach gwarancji. A z funkcjonowania obiektu jest zadowolony. - Odwiedzają nas mieszkańcy z całego lubuskiego - stwierdza. - I nie tylko, bo mamy też gości z Wrocławia, przyjeżdżają też z Niemiec. I wszyscy są pod wrażeniem. Basen oceniam na mocną piątkę. Na szóstkę jeszcze musimy popracować.
A jak wygląda frekwencja? Przez dziesięć miesięcy pływalnię odwiedziło 388 tys. osób. Dziennie pluska się średnio 1 tys. klientów. Najgorszy był grudzień i styczeń, kiedy to na basenie pojawiło się odpowiednio 27 i 24 tys. osób.

Luty przyniósł poprawę. W najkrótszym miesiącu w roku pływało 44 tys. osób. A w marcu, do poniedziałku, 30 tys.
Ale daleko jeszcze do rekordu z pierwszego miesiąca funkcjonowania basenu. W lipcu zeszłego roku obiekt zanotował 74 tys. odwiedzin.
Ile kosztuje godzina atrakcji? Od poniedziałku do piątku bilet normalny kosztuje 8 zł, a ulgowy 6 zł. W soboty i niedziele - normalny 10, a ulgowy 8 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska