Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Baśniowy "Kopciuszek" z Fantazją

Aleksandra Gajewska-Ruc
Aleksandra Gajewska-Ruc
Młodzi artyści zachwycili publiczność umiejętnościami taneczno-aktorskimi.
Młodzi artyści zachwycili publiczność umiejętnościami taneczno-aktorskimi. Aleksandra Gajewska-Ruc
Skwierzyński zespół tańca towarzyskiego w jednej z najpiękniejszych baśni świata! „Kopciuszek” zachwycił widzów.

Ponad dwa tysiące osób obejrzało już „Kopciuszka”, który szybko stał się prawdziwym tanecznym hitem, nie tylko wśród skwierzyńskiej publiki. - Na dzisiejszy występ przyjechały dzieci z Murzynowa, Deszczna, ale i z dalszych miejscowości jak Gorzów, czy Międzychód. Na widowni są też nasze rodziny, m. in. moja ciocia i kuzynka z Sulęcina - mówiła przed sobotnim przedstawieniem Martyna Czentoryska, tancerka.

Nie ma się co dziwić, bo widowisko z udziałem około 80 tancerzy dosłownie zapierało dech w piersiach. Przepiękna scenografia i kostiumy, gra świateł, pełni gracji i ekspresji tancerze - to wszystko sprawiło, że cała widownia przeniosła się do fantazyjnego świata.

Nie tylko dzieci, ale i dorośli razem z Kopciuszkiem uczestniczyli w pełnym przepychu balu i u boku Księcia szukali właścicielki zgubionego pantofelka. - Za każdym razem występ wywołuje wielkie emocje i wzruszenie. I to nie tylko dlatego, że tańczy w nim mój syn, bo zdarza się, że łzy popłyną po policzkach zupełnie obcych ludzi na widowni. Sama mogłabym oglądać przedstawienie w kółko. Ma tylko jedną wadę, za szybko się kończy! - mówiła nam za kulisami mama Aleksandra, Edyta Ulatowska.

Dumne ze swoich podopiecznych były również instruktorki i choreografki. - Wzruszenie publiki jest dla nas najlepszą recenzją - mówiły Justyna Kownacka i Katarzyna Czekalska.

Sami tancerze nie ukrywali, że włożyli wiele pracy w przygotowania do „Kopciuszka”. - Wysiłek na próbach zrekompensowała nam wielka satysfakcja po premierze i każdym występie - mówiła odtwórczyni roli Macochy, Julia Kwadera, która tańczy w klubie już od 11 lat. - Widownia bardzo dobrze nas przyjęła - cieszył się Kacper Czaczkowski, baśniowy Król . Roztańczona młodzież zdradziła nam też, że ich kolejnym projektem będzie taneczna adaptacja „Dziadka do orzechów”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska