Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będą miliony na rozwój lubuskiej wsi!

Artur Lawrenc 68 387 52 87 [email protected]
Mieszkańcy malowniczo położonej wsi Bobrowniki (gmina Otyń) mogą liczyć np. na dotacje do działalności agroturystycznej.
Mieszkańcy malowniczo położonej wsi Bobrowniki (gmina Otyń) mogą liczyć np. na dotacje do działalności agroturystycznej. Artur Lawrenc
Ponad trzy miliony złotych z Unii Europejskiej trafi do wsi z powiatów nowosolskiego i wschowskiego. O pieniądze mogą się starać zarówno indywidualni rolnicy, jak i same samorządy. Trzeba się jednak spieszyć!

Stowarzyszenie Kraina Lasów i Jezior – Lokalna Grupa Działania, w ramach realizacji założeń swojego programu pod koniec listopada rozpocznie przyjmowanie wniosków o przyznanie unijnego dofinansowania z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. A do rozdania jest niebagatelna kwota, bo nieco ponad trzy miliony złotych!

Zależnie od kategorii, a są one cztery, o pieniądze mogą starać się samorządy gminne, stowarzyszenia jak i indywidualne osoby z siedmiu obszarów, na których działa Stowarzyszenie: z gminy Otyń, gminy wiejskiej Nowa Sól, z gmin Siedlisko, Sława, Wschowa i Szlichtyngowa oraz ze znajdującej się już na terenie powiatu głogowskiego gminy Kotla.

Pierwsza z kategorii nazywa się "Odnowa i rozwój wsi”. Została utworzona przede wszystkim z myślą o samorządach, które mogą starać się o dotację na np. postawienie placu zabaw czy różnego rodzaju remonty. Tu do wzięcia jest najwięcej, bo pula sięga ponad miliona i 222 tys. zł. "Tworzenie i rozwój mikroprzedsiębiorstw” – to kategoria numer dwa. – Pieniądze z tej części przeznaczone są na pomoc w utworzeniu nowej działalności gospodarczej lub rozwoju już istniejących firm, przede wszystkim takich, które zatrudniają do 10 osób. Każde 100 tys. zł przyznanych w tej kategorii zobowiązuje dotowanego do utworzenia jednego nowego miejsca pracy – wyjaśnia Sylwia Metelica z Krainy Lasów i Jezior. 460 tys. zł – tyle wynosi fundusz tej kategorii.

Dział trzeci nazywa się "Różnicowanie w kierunku działalności nierolniczej”. – Pieniądze z tej puli mają zasilić pomysły, które nie są ściśle związane z rolnictwem, a pod którymi mogą się kryć, np.: zakup jakichś sprzętów, świadczenie usług z zakresu agroturystyki czy transportu, rzemiosło i rękodzielnictwo oraz wiele innych – mówi S. Metelica. Suma pieniędzy na tę część wynosi ponad 597 tys. zł.

Z kolei prawie 800 tys. zł jest do wykorzystania w kategorii ostatniej, zatytułowanej "Małe projekty”. Zarówno osoby fizyczne, jak i stowarzyszenia mogą dzięki tym pieniądzom sfinansować swoje autorskie projekty polegające na np.: warsztatach, szkoleniach czy kursach. A gminy mogą podreperować skromne budżety na takie imprezy dla mieszkańców jak np. dożynki.

Termin składania wniosków rozpoczyna się już niedługo, 28 listopada, a kończy 19 grudnia tego roku. Należy składać je w biurze Stowarzyszenia, którego siedziba mieści się w Siedlisku przy ulicy Cmentarnej 3 (czynna jest od poniedziałku do piątku, w godzinach 9.00 – 15.00). Kiedy konkretnie pieniądze trafią do ludzi? Tego niestety jeszcze nie wiadomo, jak się dowiedzieliśmy cała procedura może to potrwać od kilku miesięcy do nawet ponad roku.

Szczegółowych informacji należy szukać na stronie www.klj.org.pl, a także na internetowych witrynach Departamentu Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego, jak również na stronie Wydziału Rozwoju Obszarów Wiejskich Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego. Pytania można również zadawać drogą telefoniczną pod numerami Stowarzyszenia: 68 388 34 09 i 68 414 53 91 i na adres e-mail: [email protected].
 

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska