MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Będą wielkie wyburzenia

Redakcja
Wyburzenia przy ul. Warszawskiej mogą się zacząć już jesienią. Nie dotkną zabytkowych budynków, w których mają powstać szkoły techniczne. Na zdjęciu rzeczoznawca budowlany Roman Buszkieiwcz.
Wyburzenia przy ul. Warszawskiej mogą się zacząć już jesienią. Nie dotkną zabytkowych budynków, w których mają powstać szkoły techniczne. Na zdjęciu rzeczoznawca budowlany Roman Buszkieiwcz. Tomasz Nieciecki
Zapadła decyzja o wyburzeniach na poszpitalnym terenie przy ul. Warszawskiej. Pod młoty pójdzie osiem budynków. - Nie ma na co czekać - mówią urzędnicy.

Teren przejęliśmy od Urzędu Marszałkowskiego 14 sierpnia i mamy pięć lat, by urządzić tu szkoły techniczne. - Jak dostaliśmy taki prezent, to warto go wykorzystać. Szkoły to dobry pomysł. Jeśli miasto ma stać przemysłem, to techniczne zawody będą w cenie - mówił Wojciech Grzelicki, sam z wykształcenia elektryk.Według ekspertów od budownictwa pięć lat na taką operację to niewiele. Od 15 sierpnia do początku września trwała inwentaryzacja wszystkiego, co stoi na poszpitalnych działkach przy ul. Warszawskiej. Dyr. wydziału nieruchomości Barbara Napiórkowska pokazała nam jej wyniki. - Mamy wszystko opisane: stan budynków, podłóg, ścian, sufitów, instalacji, stolarki. To dla nas punkt wyjścia do dalszych działań. Trzeba zapisać w przyszłorocznym budżecie pieniądze na projekty czy pierwsze prace remontowe - powiedziała.Ale najważniejsza w segregatorze była wczoraj mapa całej nieruchomości z zaznaczonymi na pomarańczowo obiektami: na polecenie prezydenta będą zrównane z ziemią. - To nie są zabytki, ale budynki i budki, które powstały kilkanaście i kilkadziesiąt lat temu. Nie mają wartości historycznej - zastrzegł Przemysław Goleń, który nadzorował inwentaryzację.Wyburzenia nie dotkną samego szpitala (przy Warszawskiej i Szpitalnej) i dawnego oddziału zakaźnego. Ominą też zabytkową kapliczkę przy ul. Teatralnej. - Stara się o nią kuria grecko - katolicka. Chciałaby odremontować sakralny obiekt i użytkować go. Nie widzimy przeciwwskazań - powiedziała Napiórkowska.Kiedy ruszą wyburzenia? Potężną działką zawiaduje formalnie Zakład Gospodarki Mieszkaniowej. I tu zapadają decyzje o terminach. Dyrektor ZGM Paweł Jakubowski nie wykluczył, że ciężki sprzęt do powalania budynków może wjechać na teren dawnego szpitala jeszcze jesienią! - Pod warunkiem, że uda się nam załatwić rozbiórkę bezkosztowo. Jak? Firma, która wyburza, ma prawo do materiałów z rozbiórki - wyjaśnił Jakubowski. Ale i tak będzie to dotyczyło jedynie nieruchomości, które można zmieść z powierzchni ziemi na podstawie zgłoszenia. Niektóre budynki mogą jednak wymagać pełnej procedury (pisma, przygotowania, zgody), co wydłuży czas rozbiórki.W planie wyburzeń nie ma szkaradnego klocka przy ul. Szpitalnej, który łączy oba zabytkowe obiekty. Dlaczego? - Zostawiamy go z kilku powodów. Po pierwsze: jest łącznikiem i nie wiemy jeszcze, jakie z konstrukcyjnego punktu widzenia ma znaczenie dla całości. Po drugie: zniszczenie go oznaczałoby, że musimy zbudować kawał płotu, bo zniknięcie tego łącznika otworzyłoby wejście na teren całego kompleksu - wyjaśnia Napiórkowska.Według ogólnych szacunków miasta w ciągu pięciu lat przy ul. Warszawskiej trzeba będzie wydać kilkadziesiąt milionów.Tomasz Rusek

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Będą wielkie wyburzenia - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto