Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będzie bój o telewizję?

Redakcja
Jeśli pomysł Platformy Obywatelskiej wejdzie w życie, pracownik reżyserki Ireneusz Ostapczuk, operator Tomasz Fijołek i kierowniczka Informacji Lubuskich Katarzyna Pazurkiewicz będą podlegali marszałkowi regionu
Jeśli pomysł Platformy Obywatelskiej wejdzie w życie, pracownik reżyserki Ireneusz Ostapczuk, operator Tomasz Fijołek i kierowniczka Informacji Lubuskich Katarzyna Pazurkiewicz będą podlegali marszałkowi regionu fot. Kazimierz Ligocki
Rząd zamierza dać media publiczne samorządom. - Żeby było w nich więcej informacji lokalnych - tłumaczy posłanka Iwona Śledzińska-Katarasińska.

Media utrzymywałyby się z reklam, kasy publicznej i marszałka.

- Dziennikarze stracą niezależność - komentuje propozycje PO Bożena Pierzgalska, świeżo upieczona szefowa rady programowej telewizji lubuskiej. - Dziś w budżecie nie mamy na to pieniędzy. Budżet jest uchwalony - zauważa wicemarszałek Sebastian Ciemnoczołowski.

Byłaby biuletynem...
Pracownicy telewizji lubuskiej mówią nieoficjalnie, że na utrzymanie oddziału trzeba 5-7 mln zł rocznie. - Bez abonamentu, z niepewnymi wpływami z reklam stałaby się biuletynem samorządowym - twierdzi jej pracownik. Ciemnoczołowski zauważa, że o pieniądze na telewizję będzie też trudno za rok. - Bo trzeba byłoby zrezygnować z innych wydatków - tłumaczy.

Pomysł PO podoba się Zbigniewowi Kościkowi (radny sejmiku z PiS) z rady programowej telewizji lubuskiej. - Oddanie telewizji marszałkowi będzie lepsze niż sterowanie z Warszawy. W regionie nikt nie zmieniłby logo z TVP Lubuska na TVP Gorzów - tłumaczy. Ale szefowa rady Bożena Pierzgalska (z nauczycielskiej Solidarności) mówi: - Przecież marszałek ma inne wydatki, choćby na szpitale czy biblioteki. - Zaznacza, że to jej pogląd, nie rady. I dziwi się, jak można przekazać telewizję urzędowi.

Dziennikarze stracą niezależność

Pierzgalska zauważa inne niebezpieczeństwo. - Jeśli dziennikarz będzie podlegał politykowi, ciężko mówić o niezależności - mówi. Według posła SLD Jana Kochanowskiego, będą to media podległe opcjom rządzącym w województwie. - Zawetujemy tę ustawę - zapewnia.

Obawy mają dziennikarze publicznego radia i telewizji. - Współfinansowanie przez marszałka może, ale nie musi oznaczać uzależnienia od samorządu - mówi dziennikarka telewizji. Jej szef Piotr Sołtysiński nie chce niczego komentować, bo rozmawiać z mediami może tylko rzecznik TVP w Warszawie.

Reporter Radia Zachód wspomina, jak przed laty jeden z szefów ocenzurował jego program o aresztowaniu prezydenta Gorzowa. - Miałem wrażenie, że mój szef sympatyzował z lewicą - twierdzi reporter. Zbigniew Bodnar, też z tego radia, mówi: - Za wcześnie oceniać, czy dziennikarze stracą niezależność, trzeba

Henryka Bednarska
0 95 722 57 72
[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska