Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będzie druga kontrola w strzeleckim pośredniaku

(habe)
- Ośrodek pana Kałuziaka nie powinien startować w przetargach w urzędzie pracy, gdzie wicedyrektorem jest jego brat. To nieetyczne - powiedział nam w piątek Grzegorz Błażków, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy.

W piątek w publikacji "Brat to nie powód, by odpuścić przetargi" napisaliśmy o tym, że większość przetargów na szkolenie bezrobotnych w strzeleckim pośredniaku wygrywa ośrodek, którym kieruje Gabriel Kałuziak (ośrodek jest częścią Wojewódzkiego Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Gorzowie).Tymczasem wicedyrektorem w strzeleckim urzędzie pracy jest jego brat Tadeusz Kałuziak.

Sprawę zgłosiła nam Czytelniczka, która zadzwoniła też do Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Zielonej Górze. Według niej to może rodzić podejrzenia o wykorzystywanie pokrewieństwa. Sprawdziliśmy: Wojewódzki Urząd Pracy twierdzi, że do tej pory nie było nieprawidłowości w przetargach. My pytaliśmy w Strzelcach o etyczną ocenę sprawy. I dyrektorka pośredniaka Marlena Płotecka, i bracia Kałuziak uznali, że wszystko jest w porządku.

W czwartek dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy Błażków wysłał do Strzelec kontrolerów. - Pojadą jeszcze raz. Mamy tam jeszcze parę rzeczy do sprawdzenia - oznajmił nam w piątek. Jego zdaniem Wojewódzki Zakład Doskonalenia Zawodowego powinien być wykluczony z przetargów, bo taka sytuacja zawsze będzie budziła kontrowersje.

- Ja nie pozwoliłbym sobie na coś takiego. Z punktu widzenia etyki nie jest to elegancko - powiedział. W piątek miał o sprawie rozmawiać z dyr. Płotecką na spotkaniu dyrektorów pośredniaków w Żaganiu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska