Przeczytaj też: Mamy wykop zamiast drogi. Kierowcy boją się korków
Zmotoryzowani mieszkańcy ul. Strumykowej mogą dostać się do centrum tylko poprzez ul. Sulechowską. A tą w godzinach szczytusamochody pędzą jedne za drugimi. - By dostać się do ul. Sulechowskiej, codziennie rano muszę się przebijać przez korek. Czasami spóźniam się do pracy. Wystarczy, że ktoś skręca w lewo i wtedy blokuje pozostałych na dłużej. Oj, jak ja wtedy ich nienawidzę - śmieje się Kamil Miłkowski.
Więcej przeczytasz w środowym papierowym wydaniu ["Gazety Lubuskiej"](http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120720/POWIAT/120719206)
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?