Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bez cienia wątpliwości

(flig, af, ds)
Radość w Żarach! Szczęśliwy trener Promienia Andrzej Lewandowski zatańczył po spotkaniu z Arkadiuszem Felichem.
Radość w Żarach! Szczęśliwy trener Promienia Andrzej Lewandowski zatańczył po spotkaniu z Arkadiuszem Felichem. TOMASZ GAWAŁKIEWICZ
Zakończyły się rozgrywki w grupie śląskiej trzeciej ligi. Z dwóch zagrożonych lubuskich zespołów w lidze pozostał Promień Żary.

Przed sobotą plan był jasny: by w lidze zostały obie lubuskie drużyny, Promień musi pokonać Grunwald Rudę Śl., a Pogoń - Odrę Unię Opole. Zadanie świebodzinian wydawało się łatwiejsze, bowiem grali oni z zespołem walczącym o przysłowiową pietruszkę. Zespół z Żar wykonał plan, pewnie wygrywając z sąsiadem z tabeli i spychając go do czwartej ligi. Zawaliła Pogoń. Nie potrafiła pokonać opolan. Remis - niestety - oznacza spadek.

Bez cienia wątpliwości

Promień nie pozostawił najmniejszych wątpliwości, kto powinien zostać w trzeciej lidze. W dobrym stylu pokonał Grunwald, czym uradował prawie dwutysięczną publiczność.
Od pierwszych minut zespół z Żar rzucił się na rywala, rozwiewając natychmiast wątpliwości, czy ekipy nie umówiły się na remis, dający im praktycznie utrzymanie. Gospodarze atakowali, a goście bronili się, marząc o zachowaniu czystego konta. Udało się im tylko do 27 min. Wówczas piłkę z prawej strony wrzucił Andrzej Tychowski, błąd popełnił Dariusz Stemplewski, a Arkadiusz Felich z 11 m trafił do siatki. Przyjezdni mogli wyrównać w 32 min, ale strzał Sebastiana Gielzy obronił Tomasz Kowalczyk.
Po przerwie szybko mogło być 2:0. W 46 min piłkę wrzucał Sebastian Dudek, a A. Tychowski głową trafił w poprzeczkę. W 57 min piękną akcję A. Felicha z prawej strony znakomicie zamknął Radosław Babij i było 2:0. Goście nie mieli już nic do powiedzenia. Tym bardziej, że od 62 min grali w dziesiątkę, kiedy Tomasz Szpoton powalił wychodzącego na czystą pozycję A. Felicha i zobaczył czerwoną kartkę.
Promień atakował dalej. Opłaciło się. W 89 min Grzegorz Kopernicki przeprowadził rajd, zagrał na prawo, A. Tychowski zacentrował, a Łukasz Baworowski w swym pierwszym kontakcie z piłką (wszedł na boisko minutę wcześniej) zdobył trzecią bramkę. Grunwald miał znakomitą okazję na uzyskanie honorowego gola, ale w 90 min Rafał Świątek z bliska trafił w Tomasza Kowalczyka. Po ostatnim gwizdku bardzo dobrze prowadzącego ten mecz Piotra Gałązki ze Szczecina na stadionie zapanowała wielka radość. Promień pozostał w trzeciej lidze!

  • PROMIEŃ ŻARY - GRUNWALD RUDA ŚL. 3:0 (1:0)
    Bramki: Felich (27), Babij (57), Baworowski (89).
    PROMIEŃ: Kowalczyk - Mierzwiak (od 89 min Januszewski), Broniszewski, Kopernicki - Kozioła, Tychowski, Kuźmińczuk, Dudek (od 82 min Łabul), Czyżyk - Babij (od 88 min Baworowski), Felich.

    Remis na koniec

    W meczu o przysłowiową pietruszkę zielonogórzanie zremisowali z Górnikiem MK.
    Lech Sulma pojechał do Katowic bez kilku podstawowych zawodników. Z powodów rodzinnych zabrakło Bartosza Cala, a Mirosław Kasprzak i Przemysław Adamczak wyjechali na obóz studencki. Na rozgrzewce kontuzji doznał Piotr Czerniawski i trener zielonogórzan Marek Czerniawski musiał przemeblować pomoc.
    Od początku gospodarze grali bardzo ostro i już w 18 min, po jednym z fauli, kontuzji kolana doznał Tomasz Malinowski. Miejscowi stworzyli kilka sytuacji bramkowych, jednak na posterunku był dobrze dysponowany Robert Kitowicz. W 25 min Piotr Nikodem bardzo silnie strzelił z ok. 14 m. Bramkarz Lecha Sulmy odbił piłkę, doszedł do niej Marek Krasiński i z 5 m próbował umieścić ją w siatce, ale R. Kitowicz był ponownie lepszy.
    W końcówce pierwszej połowy do głosu doszli goście. W 40 min Tomasz Iwanowski minimalnie chybił z rzutu wolnego, zaś w 42 min, po rzucie rożnym, w dobrej sytuacji znalazł się Wojciech Winograd, lecz nie trafił w światło bramki.
    Gole podły dopiero w drugiej połowie. W 53 min Górnik wyprowadził kontrę. M. Krasiński wypuścił w "uliczkę" P. Nikodema. Ten znalazł się 12 m przed bramką i nie dał szans R. Kitowiczowi. Goście wyrównali 12 minut później, kiedy po podaniu Macieja Wysockiego do piłki doszedł Michał Kroczek i z bliska skierował ją do siatki.

  • MK GÓRNIK KATOWICE - LECH SULMA ZIELONA GÓRA 1:1 (0:0)
    Bramki: Nikodem (53) dla Górnika MK oraz Kroczek (65) dla Lecha Sulmy.
    LECH SULMA: Kitowicz - Olejnik, Winograd, Wojciechowski - Pochylski, Iwanowski (od 46 min Domagała), Jarymowicz (od 46 min Cierniak), Malinowski (od 18 min Kroczek), Juszkiewicz - Bugaj, Wysocki.

    Załamani

    Piłkarze Pogoni doskonale zdawali sobie sprawę z tego, jak ważny będzie dla nich rezultat meczu z Odrą Unią. Tylko wygrana pozwoliłaby im na utrzymanie się w lidze.
    Gospodarzy stać było na zwycięstwo, a uzyskali tylko remis. Był to najlepszy występ świebodzinian na własnym boisku. Miejscowi od pierwszych minut uzyskali przewagę, dokumentując ją uzyskaniem prowadzenia. W 23 min Paweł Posmyk idealnie zagrał do nadbiegającego Adama Kopyścia, który mocno uderzył, piłka po drodze odbiła się jeszcze od nogi Marcina Rogowskiego i wpadła w samo okienko, obok bezradnego Marcina Fecia.
    Stracona bramka obudziła gości. W 40 min przyjezdni zdobyli gola. Marcin Lachowski dokładnie podał do Piotra Sobotty, który pokonał Wojciecha Stasiaka.
    Pierwszy kwadrans drugiej odsłony należał do gości. W 55 min na prawej stronie boiska
    P. Sobotta ograł defensorów gospodarzy i wrzucił piłkę do M. Rogowskiego, który silnym strzałem z 10 m umieścił ją w siatce Pogoni.
    Po tak niefortunnym początku gospodarze zabrali się do odrabiania strat. W 65 min stoper gości Tomasz Drąg w polu karnym sfaulował Andrzeja Puchacza. Wzorowo prowadzący to spotkanie poznański arbiter Waldemar Wandelewski podyktował rzut karny. Piłkę ustawił Piotr Zieziula. Przymierzył w prawy róg bramki M. Fecia, ten wyczuł intencję strzelającego, ale przy dobitce był bezradny.
    Pogoń przeważała już do końca meczu, lecz jej piłkarze nie potrafili sforsować solidnej zapory jaką stanowił M. Feć, natomiast w 86 min, po główce Krzysztofa Piosika, zmierzająca do bramki piłkę w ostatniej chwili sprzed linii wybił Sławomir Sieńczewski.

  • POGOŃ ŚWIEBODZIN - ODRA UNIA OPOLE 2:2 (1:1)
    Bramki: Kopyść (23) i Zieziula (65) dla Pogoni oraz Sobotta (40) i Rogowski (55) dla Odry Unii.
    POGOŃ: Stasiak - Sankiewicz, Zieziula, Andrzejkowicz (od 71 min Piosik) - Posmyk, Kopyść, Flejterski, Zych, Ruminkiewicz (od 57 min Iskrzak), Kułyk, Puchacz.

    Pozostałe wyniki

    MKS Myszków - Carbo Gliwice 0:3 (0:2). Wolny (27), Domagała (30), Piechocki (65); Polonia Bytom - Miedź Legnica 4:0 (1:0). Okoń 2 (14, 68 - karny), Kapinos (56), Jurok (90); Włókniarz Kietrz - Rozwój Katowice 3:0 (2:0). Rozmus 3 (35, 44, 47); Piast Gliwice - Nysa Zgorzelec 1:1 (0:1). Uss (50) - Piosna (25); Skalnik Gracze - Zagłębie Sosnowiec 0:2 (0:0). Ujek (56), Skrzypek (79).
  • Dołącz do nas na Facebooku!

    Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

    Polub nas na Facebooku!

    Kontakt z redakcją

    Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

    Napisz do nas!
    Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska