Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bez niespodzianki w Płocku. Chrobry Głogów uległ Wiśle

Sebastian Górski
Tylko większa skuteczność gry w ataku może pozwolić głogowskim szczypiornistą nawiązać walkę w meczu rewanżowym z Wisłą Płock. Na zdjęciu rzucający Dominik Płócienniczak.
Tylko większa skuteczność gry w ataku może pozwolić głogowskim szczypiornistą nawiązać walkę w meczu rewanżowym z Wisłą Płock. Na zdjęciu rzucający Dominik Płócienniczak. Sebastian Górski
Głogowscy szczypiorniści rozpoczęli rywalizację w fazie Play Off Superligi mężczyzn, w której ulegli faworyzowanej Wiśle Płock 23:31. Rewanż w piątek.

Tego można było się spodziewać, bo przecież Wisła to zespół, który w rundzie zasadniczej zaliczył aż 19 zwycięstw i który systematycznie od kilkunastu lat zajmuje miejsca medalowe. Prawdopodobnie, nie inaczej będzie i tym razem, a rywalizacja z głogowskim zespołem to tylko rozgrzewka przed znacznie trudniejszymi pojedynkami. Zdawał sobie z tego sprawę także głogowski szkoleniowiec, który przed tym spotkaniem nie oczekiwał zbyt wiele - każdy inny wynik niż zwycięstwo szczypiornistów z Płocka będzie dużą niespodzianką. Chciałbym zająć piąte miejsce, ale realnie stać nas na szóstą, siódmą lokatę - zapowiadał Krzysztof Przybylski.

Różnicę jakości między oboma zespołami było widać przez całe spotkanie, ale głogowianie w wielu momentach skutecznie walczyli. To jednak za mało nawet na średnio zaangażowanego wice mistrza Polski. - Można być zadowolonym z postawy moich zawodników przez większą cześć spotkania, ale zdarzyły się momenty, w którym Płock wyraźnie dominował. Były to okresy naszej słabszej gry, które zdecydowały o końcowym rezultacie. Ciężko było nawiązać wyrównaną walkę z takim zespołem, jakim jest obecnie Wisła. Trzeba mierzyć siły na zamiary i wyciągać wnioski z każdego spotkania - komentował szkoleniowiec. Rewanżowe spotkanie odbędzie się w piątek o godz. 18:00 w Głogowie.

Orlen Wisła Płock - Chrobry Głogów 31:23 (15:11)

Wisła: Corrales, Wichary, Morawski - Zelenović 8, Racotea 7, Jurkiewicz 5, Wiśniewski 4, Daszek, Tioumentsev po 3, Syprzak 1, Ghionea, Kwiatkowski, Montoro, Piechowski.

Chrobry: Stachera, Kapela - Babicz 6, Kandora 5, Świątek 4, Biegaj, Kubała po 2 , Bąk, Bednarek, Gujski, Witkowski po 1, Kaczmarek, Mochocki, Płócienniczak, Tylutki.

Kary: Orlen Wisła - 4 min. (Kwiatkowski, Syprzak - po 2 min.); Chrobry - 8 min. (Mochocki, Biegaj, Kubała, Świątek - po 2 min.).

Sędziowali: Jakub Jerlecki oraz Maciej Łabuń.

Widzów: 1500.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska