Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bez prezentacji?

PAWEŁ SCHREITER (68) 324 88 69 [email protected]
Choć wciąż nie milkną echa sezonu 2005, jednak już teraz wielu fanów zielonogórskiego żużla spekuluje na temat zmian w drużynie, którą w przyszłym roku w pierwszej lidze ma poprowadzić Aleksander Janas.

Przypomnijmy, iż zarząd klubu wybrał kandydaturę Janasa, który do tej pory był przede wszystkim arbitrem żużlowym. W ostatnim sezonie zaangażował się także w szkolenie najmłodszych adeptów zielonogórskiej szkółki. Obecnie precyzowana jest umowa, którą w najbliższych dniach zarząd ZKŻ-u podpisze z tym szkoleniowcem.

Powstały długi

Spadek drużyny z ekstraligi ma swoje konsekwencje nie tylko czysto sportowe, ale także finansowe. Sponsor strategiczny, firma Kronopol - postępując zgodnie z umową - nie wypłacił klubowi ostatniej raty. Inni potencjalni ofiarodawcy nie zdecydowali się na wspieranie ZKŻ-u, który szybko popadł w kłopoty finansowe. Jeszcze kilka dni temu zadłużenie klubu sięgało 300 tys. zł (obecnie około 220). Na sumę tę składają się przede wszystkim zaległe honoraria dla Piotra Śwista, Rafała Okoniewskiego i Mariusza Staszewskiego.
- Nie ma podstaw do paniki, sytuacja jest pod pełną kontrolą - zapewnia prezes ZKŻ-u Robert Dowhan. - Z Okoniewskim i Świstem podpisaliśmy ugody, na podstawie których zawodnicy ci otrzymają swoje pieniądze do maja przyszłego roku. Z kolei nasze zobowiązania wobec Staszewskiego zostaną zlikwidowane lada dzień. Poza tym pamiętajmy, że różne firmy i instytucje są nam dłużne około 200 tys. zł. Tak więc w sumie trudno mówić, że ZKŻ jest pod kreską.

Obawy Walaska

Jak zapewnia prezes Dowhan, wszystkie szczegóły przyszłej umowy ZKŻ-u z Grzegorzem Walaskiem są już uzgodnione i obie strony osiągnęły porozumienie. 29-letni zawodnik wciąż jednak zwleka ze złożeniem podpisu pod kontraktem, mając obawy związane z jego ,,degradacją’’ do pierwszej ligi.
- Grzegorz waha się, bo nie wie czy występy w I lidze nie zamkną mu drogi do ewentualnych startów w reprezentacji kraju w takich zawodach jak Drużynowy Puchar Świata, czy turniejach Grand Prix - przekonuje Dowhan.

Skład za miesiąc

Najbliższe tygodnie rozstrzygną jak wyglądać będzie pierwszoligowa kadra ZKŻ-u Kronopolu w sezonie 2006. W klubie cały czas toczą się rozmowy przede wszystkim z dotychczasowymi jeźdźcami spod znaku Myszki Miki. Na razie jednak niewiele z nich wynika. W piątek sfinalizowano umowę z pierwszym zawodnikiem - Mariuszem Staszewskim (rozmówkę z tym zawodnikiem zamieszczamy obok). W najbliższym czasie mają zostać podpisane umowy z kolejnymi jeźdźcami. Nieoficjalnie mówi się, że z ,,przyjezdnych’’ zawodników w Zielonej Górze ma występować jeszcze Okoniewski.
Wśród kibiców trwają także spekulacje na temat zakontraktowania zawodnika zagranicznego. Oferty z zielonogórskiego klubu otrzymali Szwedzi Peter Karlsson i Fredrik Lindgren, Duńczyk Hans Andersen oraz doskonale znany zielonogórskim kibicom Amerykanin Billy Hamill.
- Uważam, że najpóźniej na przełomie listopada i grudnia powinniśmy skompletować skład - twierdzi Dowhan. - Ten problem trzeba jak najszybciej rozwiązać, aby mieć czas na sprecyzowanie naszej oferty w stosunku do potencjalnych sponsorów. Poza tym tylko wówczas będziemy mogli ustalić ceny karnetów wstępu i biletów, zaplanować budżet i przedstawić naszą propozycję podczas walnego zebrania.
Przypomnijmy, iż obrady te zaplanowane są na 25 bm. Jednak już osiem dni wcześniej zaplanowano uroczyste spotkanie ze sponsorami i - jak zapewnia Dowhan - tego dnia powinny zostać podpisane co najmniej dwa - trzy kontrakty.

Nie ma co pokazać

Grudniowe uroczyste prezentacje drużyny stały się już tradycją w Zielonej Górze. Niestety, wszystko wskazuje na to, że impreza ta - ciesząca się wielkim zainteresowaniem kibiców - w tym roku nie odbędzie się. Klub nie ma po prostu pomysłu na jej przeprowadzenie. Tym razem bowiem wspomnienia z poprzedniego sezonu byłyby raczej żałosne niż radosne...
- Skoro nie planujemy prezentacji, będziemy na bieżąco informować kibiców o każdym nowym transferze - zapewnia prezes. - Dzięki temu fani nie będą trzymani w niepewności. Poprzez media zyskają szybką i rzetelną informację na temat każdej zmiany kadrowej w klubie i zespole.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska