Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bez światła i chodnika

Beata Igielska
- Ciemno i niebezpiecznie! - tak o swojej okolicy mówią mieszkańcy ul. Bledzewskiej w Skwierzynie.

- Mieszkamy na uboczu, więc urzędnicy mają w nosie nasze petycje. Kilka razy pisaliśmy do burmistrza, ale bez skutku. Czujemy się jak obywatele drugiej kategorii - żalą się mieszkańcy ul. Bledzewskiej i pobliskiej Poprzecznej.

Boją się o dzieci

Ludzie narzekają na brak lamp i chodnika. Przez to po zmroku czują się niebezpiecznie. - Kilka lat temu gmina postawiła nam tu cztery lampy i na tym koniec. Gdy zrobi się ciemno, chodzimy z latarkami. Ci, którzy nie mają samochodu, muszą przejść przez ciemny las albo iść wzdłuż ulicy, na której nie ma chodnika. To chyba cud, że nie doszło tu jeszcze do jakiejś tragedii - żali się jeden z mężczyzn (nazwisko do wiadomości redakcji). Jego sąsiedzi dodają, że najbardziej obawiają się o swoje dzieci. - Gdy córka wraca zimą i jesienią z popołudniowych zajęć, jest już ciemno. Nie zawsze mogę wyjechać po nią autem, więc wychodzę naprzeciw, ale z duszą na ramieniu - żali się jedna z matek.

Nie chcą tyle czekać

Pretensje mieszkańców przedstawiliśmy sekretarzowi gminy Wiesławowi Melcerowi. Poprosił o pytania na piśmie i tak samo odpowiedział. Z jego odpowiedzi wynika, że budowa chodnika to zadanie powiatu, do którego należy droga. Dopiero podczas tej budowy gmina mogłaby ewentualnie stawiać oświetlenie. W planach jest jednak inne rozwiązanie. To budowa oświetlonej drogi, przebiegającej przez pobliski lasek, od Łąkowej do Bledzewskiej. Inwestycję wpisano do wieloletniego planu inwestycyjnego na lata 2006-10. W tym roku ma być opracowana dokumentacja.
Z kolei w zarządzie dróg powiatowych w Międzyrzeczu dowiedzieliśmy się, że budowa chodnika może zacząć się w tym roku. Konkretne terminy nie są jeszcze znane. Na razie wiadomo, że inwestycja musi zostać sfinalizowana do końca przyszłego roku.
Dla mieszkańców ul. Bledzewskiej to niewielkie pocieszenie. - Mamy czekać aż tyle czasu? Może musi tu dojść do jakiegoś wypadku, żeby urzędnicy przyspieszyli budowę. Przecież upominamy się o nią od lat! - mówią zdenerwowani ludzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska