Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bezbramkowy wynik meczu Orła i Piasta. Mecz niewykorzystanych szans [WIDEO, ZDJĘCIA]

Dariusz Brożek
Dariusz Brożek
Za zwycięstwem Orła przemawiało własne boisko i doping kibiców. Niestety, podopieczni Rafała Wojewódki nie potrafili wykorzystać tych atutów podczas sobotniego spotkania z Piastem. Goście potwierdzili, że ich trzecie miejsce w tabeli nie jest dziełem przypadku. W pierwszej połowie grali wprawdzie w defensywie, ale nie pozwolili gospodarzom wykorzystać żadnej okazji na zdobycie gola. Międzyrzeczanie kilka razy atakowali ich bramkę, ale nie potrafili dokończyć akcji i skonsumować swojej przewagi nad Piastem.
Za zwycięstwem Orła przemawiało własne boisko i doping kibiców. Niestety, podopieczni Rafała Wojewódki nie potrafili wykorzystać tych atutów podczas sobotniego spotkania z Piastem. Goście potwierdzili, że ich trzecie miejsce w tabeli nie jest dziełem przypadku. W pierwszej połowie grali wprawdzie w defensywie, ale nie pozwolili gospodarzom wykorzystać żadnej okazji na zdobycie gola. Międzyrzeczanie kilka razy atakowali ich bramkę, ale nie potrafili dokończyć akcji i skonsumować swojej przewagi nad Piastem. Dariusz Brożek
Mecz niewykorzystanych szans – tak w największym w skrócie można skomentować sobotni pojedynek piłkarzy Orła z zawodnikami z podgorzowskiego Karnina.

Za zwycięstwem Orła przemawiało własne boisko i doping kibiców. Niestety, podopieczni Rafała Wojewódki nie potrafili wykorzystać tych atutów podczas sobotniego spotkania z Piastem. Goście potwierdzili, że ich trzecie miejsce w tabeli nie jest dziełem przypadku. W pierwszej połowie grali wprawdzie w defensywie, ale nie pozwolili gospodarzom wykorzystać żadnej okazji na zdobycie gola. Międzyrzeczanie kilka razy atakowali ich bramkę, ale nie potrafili dokończyć akcji i skonsumować swojej przewagi nad Piastem.

Zobacz zdjęcia z meczu Orła z Lubnem

W drugiej połowie goście przeszli do ofensywy. Stworzyli wiele niebezpiecznych sytuacji pod bramką gospodarzy, ale – podobnie jak międzyrzeczanie w pierwszej odsłonie – nie potrafili ich wykorzystać i obie drużyny musiały zadowolić się bezbramkowym wynikiem.

- To był mecz na remis i tak się skończyło. Pierwsza połowa należała do nas. Stworzyliśmy kilka fajnych sytuacji. Przeciwnik praktycznie nie istniał. W drugiej zabrakło nam jednak sił. To także efekt zbyt krótkiej ławki rezerwowych, którzy mogliby wejść na boisko i pociągnąć grę. Mecz się wyrównał. Było wiele niewykorzystanych sytuacji z obu stron. Nie padła jednak żadna bramka. Myślę, że to był sprawiedliwy remis – komentował po meczu R. Wojewódka.

W ekipie międzyrzeczan grali Maciej Kubiak, Tomasz Leśniak, Dawid Kucharski, Mateusz Waltrowski, Maciej Kononowicz, Damian Cieciński, Roman Tsomenko, Serhii Czernienko, Krzysztof Sikorski, Adrian Kinal, Alan Cieciński i Maciej Grzelachowski. Z ławki rezerwowych piłkarzy wspierali Piotr Chwirot, Piotr Kafka, Mateusz Humeniuk, Jakub Sternik, Wojciech Misiak i Maciej Głuszczuk.

Relacja z meczu w środę, 24 października, w tygodniku „Głos Międzyrzecza i Skwierzyny”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska