Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bezrobotni w Strzelcach Kraj. ruszą do Centrum Integracji Społecznej

(ad)
Centrum Integracji Społecznej będzie mieć siedzibę w budynku ZUS.
Centrum Integracji Społecznej będzie mieć siedzibę w budynku ZUS. sxc.hu
Centrum Integracji Społecznej w Strzelcach Kraj. rozpocznie działalność 1 stycznia.

Andrzej z Dobiegniewa nie mógł znaleźć pracy od 6 lat. Najpierw był na zasiłku, a gdy zasiłek się skończył, zaczęły się problemy - bo pracy wciąż nie było. - A wiadomo, jak to u nas w kraju, jak są problemy to często pojawia się alkohol. Przestałem nawet szukać pracy. Coraz więcej kłopotów miałem z rodziną, z sąsiadami - opowiada.

Dwa lata temu trafił do Centrum Integracji Społecznej - na warsztaty remontowo - porządkowe. Wraz z warsztatową grupą dbali o zieleń miejską, wykonywali drobne prace remontowe i w ten sposób zarabiali. - Uporządkowały mnie te warsztaty. Teraz łatwiej mi znaleźć dorywcze zajęcia, sam zarabiam na życie - mówi.

Centrum Integracji Społecznej to miejsce dla osób długotrwale bezrobotnych, zagrożonych wykluczeniem społecznym z powodu np. uzależnień. Poza pracą otrzymują tam też świadczenie integracyjne (w wysokości zasiłku), oraz pomoc specjalistów, którzy pomagają im odnaleźć się nie tylko na rynku pracy, ale też w życiu, w często poplątanych relacjach rodzinnych czy społecznych. Takie centrum powstaje właśnie w Strzelcach Kraj., ruszy w styczniu w budynku po ZUS. Poprowadzi je fundacja Michała Nierody, który zakładał CIS w Dobiegniewie w 2010 r. (tam to jednostka podlegająca pod samorząd).

CIS działa też w Drezdenku od 2005 r., również przy urzędzie miasta. Bezrobotni utrzymują tam m.in. miejską zieleń. Strzeleckie centrum dzięki temu, że będzie prowadzone przez fundację, będzie mogło pozyskiwać środki z zewnętrznych projektów. Na początku będzie 20 miejsc dla osób (Michał Nieroda zapowiada, że z roku na rok tych miejsc będzie więcej) i z czterema warsztatami: usług opiekuńczych, remontowo - porządkowych, leśnych i obsługi terenów zielonych. - Uczestnicy przychodzą na zajęcia codziennie, na kilka, do ośmiu godzin - mówi Michał Nieroda.

Na warsztatach przygotowują się do pracy, przyjmują zlecenia, często od gminy. Mają też warsztaty integracyjne, z pracownikami społecznymi czy psychologiem. - Takie centrum jest u nas bardzo potrzebne - mówi burmistrz Strzelec Wiesław Sawicki. - Bezrobotni i osoby wykluczone będą w końcu miały zajęcie. Będą np. utrzymywać tereny wokół jeziora Górnego - tłumaczy.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska