Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białoruscy Cyberpartyzanci: Łukaszenko podsłuchiwał rosyjskich dyplomatów! Wyciekły nagrania

Maciej Białobrzeski
Maciej Białobrzeski
Kolejny fragment to rozmowa cywila Stepana z rosyjską ambasadą. W krótkiego nagrania wiemy, że chodziło o certyfikaty covidowe. W Następnym fragmencie kolejny cywili, który dodzwonił się do ambasady i poruszył temat aktu urodzenia swojego dziecka.
Kolejny fragment to rozmowa cywila Stepana z rosyjską ambasadą. W krótkiego nagrania wiemy, że chodziło o certyfikaty covidowe. W Następnym fragmencie kolejny cywili, który dodzwonił się do ambasady i poruszył temat aktu urodzenia swojego dziecka. fot. twitter.com/@cpartisans
- Na Białorusi podsłuchiwano nawet pracowników zagranicznych ambasad i konsulatów - poinformowała grupa antyreżimowych hakerów ujawniła kolejne taśmy z podsłuchu prowadzonego przez reżimu Łukaszenki. "Cyberpartyzanci" umieścili fragmenty nagrań z podsłuchu w serwisie YouTube.

"Po zhakowaniu tajnych serwerów DOORD Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Republiki Białoruś dowiedzieliśmy się, że na Białorusi rejestrowano rozmowy nawet pracowników zagranicznych ambasad i konsulatów. Zastanawiamy się, jak to się ma do Konwencji wiedeńskiej o stosunkach dyplomatycznych z 1961 roku?" - poinformowali "Cyberpartyzanci" na Telegramie, zadając pytanie retoryczne.

Łukaszenko podsłuchiwał cywilów

W udostępnionym przez hakerów fragmentach nagrań słyszymy rozmowę pomiędzy pracownikiem Departamentu Bezpieczeństwa Białorusi Dimitrem Alexandrovichem z główną księgową Ambasady Federacji Rosyjskiej w Mińsku. Omawiano w nim kwestie przenosin do nowego budynku. Chodziło o instalację sanitariatów i ogrzewanie.

Kolejny fragment to rozmowa cywila Stepana z rosyjską ambasadą. Z krótkiego nagrania wiemy, że chodziło o certyfikaty covidowe. W następnym fragmencie dzwoni kolejny cywil, który dodzwonił się do ambasady i poruszył temat aktu urodzenia swojego dziecka.

Większość zamieszczonych fragmentów to zwyczajne rozmowy interesantów z przedstawicielami rosyjskiej misji dyplomatycznej oraz pracowników ambasady dzwoniących do białoruskich struktur państwowych, związanych głównie z ich bezpieczeństwem. Opublikowano również prywatne rozmowy, co świadczy o tym, że podsłuchiwano nie tylko telefony ambasady i konsulatu, ale także prywatne telefony dyplomatów.

Hakerzy poinformowali, że zdobyli także pliki z podsłuchanymi rozmowami z placówek dyplomatycznych innych państw, które
mają niedługo opublikować.

"Jeśli zastanawiasz się, skąd mamy wiedzieć, które telefony należą rosyjskiej ambasady na Białorusi, to dostaliśmy je ze zhakowanych baz danych wszystkich operatorów komórkowych i stacjonarnych na Białorusi. Wszystkie 208 numerów ambasad jest tutaj' - "Cyberparyzanci" przekazali na twitterze.

Portal "Current Time" wysłał prośbę do ambasady rosyjskiej w Mińsku o skomentowanie ujawnionych rozmów telefonicznych.

Źródło: Telegram, Twitter, Belsat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Białoruscy Cyberpartyzanci: Łukaszenko podsłuchiwał rosyjskich dyplomatów! Wyciekły nagrania - Portal i.pl

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska