Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Biblioteka UZ. Nowoczesna i… otwarta!

Leszek Kalinowski 68 324 88 74 [email protected]
Biblioteka UZ. Nowoczesna i… otwarta!Biblioteka Uniwersytecka jest nowoczesna, funkcjonalna i otwarta dla wszystkich
Biblioteka UZ. Nowoczesna i… otwarta!Biblioteka Uniwersytecka jest nowoczesna, funkcjonalna i otwarta dla wszystkich Mariusz Kapała
Nowa biblioteka Uniwersytetu Zielonogórskiego to nie tylko nowoczesny obiekt z nietypowymi rozwiązaniami. Tu nie tylko znajdziemy książki, ale i spotkamy artystów ze świata muzyki czy malarstwa.

Biblioteka zwykle kojarzy się nam z regałami książek i ciszą. Szeptem mówimy dzień dobry i prosimy panią bibliotekarkę o wypożyczenie nam danej pozycji. Tymczasem Biblioteka Uniwersytecka ma być miejscem, które żyje każdego dnia nie tylko książką. Mamy się w niej czuć zupełnie swobodnie. Bez konieczności ,,meldowania’’ się u pani bibliotekarki. Możemy sami krążyć między regałami, wyciągać z półek książki, usiąść przy stoliku przy szklanej ścianie z widokiem na las… Albo na pufie czy w fotelu.

A jak sobie poczytamy, wcale nie będziemy musieli odłożyć danej pozycji na swoje miejsce. Wystarczy, że zostawimy ją na stoliku. - Nasz specjalny system znajdzie książkę. Łatwiej będzie nam ją pozbierać ze stolików niż szukać jej, gdyby czytelnik się pomylił i włożyć między pozycje na innej półce – tłumaczy Ewa Adaszyńska, dyrektorka Biblioteki Uniwersyteckiej.

Możemy też sami wypożyczyć sobie podręcznik do domu. Wystarczy, że kartkę czipową, którą wcześniej dostaniemy, włożymy do urządzenia przypominającego bankomat (tzw. Self Checki). Położymy jedną czy kilka książek na małej ladzie, dotkniemy na ekranie odpowiedni kwadracik i już możemy zabrać do domu słownik czy filozoficzną rozprawę. Przechodząc przez bramkę, na pewno się nie odezwie, bo podczas wypożyczenia zostanie unieruchomione zabezpieczenie (każda książka będzie je zawierać).

- Nasza placówka łączy tradycyjną bibliotekę z tą wirtualną. Z ponad 150 tysięcy dokumentów będzie można skorzystać z każdego komputera – dodaje E. Adaszyńska.
Placówka ma służyć nie tylko studentom, ale i wszystkim mieszkańcom regionu. I ma być miejscem kulturalnych spotkań, kameralnych koncertów, społecznych debat, wystaw fotograficznych, malarskich i wielu innych działań artystycznych.

- Mamy odpowiednie miejsca, by wyeksponować nasze zbiory. A jest się czym chwalić, np. wspaniałymi grafikami – zauważa dyrektorka. - Bardzo się cieszę z takiego miejsca. Oczami wyobraźni już widzę młodych ludzi, jak znajdują sobie miejsca w różnych zakamarkach biblioteki. Dyskutują, zagłębiają się w lekturę – mówi Ewelina Haryszewska, studentka. – A jak będzie ciepło, to na pewno takie grupki zasiądą przed obiektem, na ławeczkach i schodach, które z roślinami, tworzą doskonałe miejsce do rozmów, rozmyślań… Dla mnie niesamowita jest też ta szklana ściana przy lesie.

- A dla mnie najważniejsze jest to, że jest tu dodatkowa sala na spotkania czy koncerty. Że obiekt spełniać będzie wiele ról i będzie miejscem, które nie kojarzy się tylko z książkami i kurzem – dodaje Tomasz Garlicz, uczelniany kolega Eweliny. – Ekstra jest też wystrój biblioteki. Jak zauważa E. Adaszyński, obiekt jest tak zaprojektowany, by poszczególne piętra, pomieszczenia mogły zmieniać swoje funkcję. Wszystko zależy od potrzeb.

- Jedno z pomieszczeń ma być pracownią komputerową. Jeśli okaże się, że nie ma nią zainteresowania, zmieni swoje przeznaczenie – podkreśla. Nowa biblioteka charakteryzuje się prostotą, minimalizmem. Królują w niej różne odcienie szarości i brzozowe okleiny. - Stanie się bardziej kolorowa, gdy na półkach pojawią się książki – zauważa E. Adaszyńska. Nie tylko z myślą o nich zastosowano tu wiele nowoczesnych metod.

- To najbardziej utechniczniony budynek w mieście. Rozwiązaia związane z klimatyzacją, wentylacją są najnowocześniejsze i proekologiczne – wyjaśnia Andrzej Owczarek z łódzkiego biura architektonicznego NOW, które wygrało konkurs na projekt budynku Zimne powietrze spada w zależności od liczby osób w pomieszczeniu. Wszystkim steruje komputer. Ale duże szklane okna też można otworzyć. Ba, otwierany jest także dach. Na kilku tysiącach regałów stanie tu blisko milion zbiorów, w tym ok. 300 tysięcy z zasobów specjalnych.

Budynek razem z piwnicą ma sześć kondygnacji. Na drugim i czwartym piętrze znajdują się  antresole. Powierzchnia obiektu to 8 tys. m kw. powierzchni. Inwestycja kosztowała 26 milionów złotych, większość były to pieniądze z Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego. Na bibliotekę studenci największej lubuskiej uczelni czekali ponad 10 lat. I choć początkowo planowano ją dużo większą, bo za 40 milionów złotych, to dobrze że w końcu inwestycja została zrealizowana.

Wykonawcą była firma Skanska, która wcześniej w Zielonej Górze wybudowała m.in. Centrum Rekreacyjno-Sportowe. Kiedy będziemy mogli wypożyczać książki w nowej bibliotece? To zależy od tego, czy studenci zgodzą się na przeprowadzkę w czasie roku akademickiego. Jeśli nie, poczekamy do wakacji…

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska