Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Blisko młodzieży

EUGENIUSZ KURZAWA 0 68 324 88 54 [email protected]
- Staram się, by moje zajęcia z młodzieżą były zupełnie inne niż lekcje - mówi Marta Jarnecka.

Klasa VI c w Szkole Podstawowej nr 1. Lekcja wychowawcza i spotkanie z Martą Jarnecką, instruktorem ZHP, świeżo upieczoną absolwentką resocjalizacji zielonogórskiego uniwerku. - Szybko, robimy harcerski krąg - instruktorka zaczyna się od zburzenia szkolnego porządku. Młodzież z radością spycha ławki w kąt, na środku sali ustawia krzesełka. - Porozmawiamy o komunikacji między ludźmi, między nami - zapowiada Marta siadając wśród uczniów. - Napiszcie na kartkach co chcielibyście powiedzieć światu, kolegom, mi.

Blisko młodzieży

- Odkąd są te zajęcia zauważyłam, że hałaśliwe w tym wieku dziewczyny jakoś się wyciszyły, natomiast chłopcy otworzyli się - przyznaje Beata Dachtera, wychowawczyni klasy, obserwująca zajęcia. - Złamanie szkolnych reguł pozwala mi zainteresować uczniów tym, co chcę im przekazać - relacjonuje Marta. Chodzi o przeciwdziałanie uzależnieniom od używek. Stara się wyprzedzić dilerów narkotyków, uodpornić uczniów na oddziaływanie "autorytetów" mogących zachęcać do palenia papierosów, picia alkoholu. Dlatego musi mieć atrakcyjniejszy program, lepsze dotarcie do młodych.
- Program rozpoczęłam będąc jeszcze studentką, w październiku zeszłego roku - opowiada. - Wpierw szkoliłam 13 pomocników z Młodzieżowego Kręgu Instruktorskiego istniejącego przy komendzie babimojsko-sulechowskiego hufca ZHP. To uczniowie szkół średnich. Bardzo zaangażowani. Potem poznawałam dyrektorów szkół i wychowawców klas, gdzie mogłabym rozpocząć działanie, a w kwietniu zaczęłam spotkania.

150 uczniów

Jej program nazywa się "Śnieżna kula", gdyż ma, jak tocząca się kula śniegu, zagarniać do współpracy coraz więcej osób. Zaczęła w SP 1 w Sulechowie oraz w wiejskich placówkach w Kalsku, Bukowie i Kijach. Co tydzień, w formie warsztatów prowadzonych metodyką harcerską, wypełniała jedną godzinę lekcyjną w każdej z wybranych klas. Przede wszystkim szóstych, zaczynających od września gimnazjum. Łącznie udało się objąć zajęciami 150 uczniów.
- Chodzi o to, żeby młodzież wyrobiła sobie silny charakter, żeby nie dała sobą kierować, nie ulegała wpływom i zagrożeniom - podkreśla Halina Kacperska, komendantka hufca ZHP. - Uczymy młodzież mówić "nie", odmawiać, a z drugiej strony otwierać się wobec życzliwych, jeśli pojawiają się w życiu problemy.
Najsilniejsi po tych warsztatach, liderzy grup, zostaną zaproszeni na dalsze szkolenie już w czasie nadchodzących wakacji. Komenda hufca weźmie 30 osób na trzydniowe warsztaty do swojej bazy w Uściu. - A we wrześniu to oni wyruszą do szkół z nowym cyklem - zapowiada M. Jarnecka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska