Urząd chce na rok przekazać ten teren wraz z Biedronką miejskiej spółce Gorzowski Rynek Hurtowy - dowiedziała się wczoraj ,,GL''.
O sprawie pisaliśmy już kilka tygodni temu, ale dopiero teraz zapadły ostateczne decyzje. Zbigniew Gewert, prezes spółki Domy Kupca nie chce niczego komentować, zanim nie spotka się z prezydentem i nie zapozna ze szczegółami.
- Jeśli nie będziemy mogli kupić tej nieruchomości, miasto będzie musiało nam zwrócić 1 mln zł, bo tyle tam zainwestowaliśmy - powiedział nam tylko wczoraj. Magistrat bierze to pod uwagę. Ale o konkretnej kwocie do ewentualnego zwrotu kupcom urzędnicy nie chcą jeszcze rozmawiać.
To dla nas niekorzystne
Teren przy ul. Składowej pod koniec lat 90. miasto użyczyło Ośrodkowi Sportu i Rekreacji. Miał go zagospodarować i zarabiać. Ten jednak wydzierżawił działkę w 1997 r. spółce Domy Kupca. Ona z kolei podpisała umowę na dzierżawę części działki firmie, która urządziła tam market Biedronka. Przy ul. Składowej działa też biurowiec spółki i sklep meblowy.
OSiR na dzierżawie zarabiał ponad 5 tys. zł miesięcznie. Magistrat uważa, że taka forma podnajmu nie jest dla niego korzystna i dlatego nie chce przedłużyć wygasającej w czerwcu umowy. A teren przekaże swojej spółce Gorzowski Rynek Hurtowy.
Domy Kupca nie są z tego zadowolone, bo uważają, że mają prawo do zakupu nieruchomości bez przetargu. - Firma nie spełnia warunków formalnych, żeby tą drogą nabyć teren - wyjaśniła rzeczniczka prasowa magistratu Jolanta Cieśla. Tak wynika z ekspertyzy prawnej, którą dysponuje urząd.
Bo mają doświadczenie
Na razie GRH dostanie teren przy ul. Składowej na rok. - Spółka ma doświadczenie w prowadzeniu targowisk, może tu też uda im się stworzyć coś ciekawego - powiedziała Barbara Napiórkowska, naczelniczka wydziału gospodarki nieruchomościami.
Przyszły zarządca nie chce robić przy ul. Składowej rewolucji. Ma nadzieję, że dotychczasowi dzierżawcy pomieszczeń w budynkach nadal tam pozostaną. - A teren, który jest wolny, chcemy w pełni zagospodarować - zapewnił Ryszard Bronisz, prezes GRH. Szczegółów nie chciał zdradzać.
Co będzie z nieruchomością za rok, kiedy minie termin umowy z GRH, jeszcze nie wiadomo. - Być może zostanie przekazana na własność spółce. Jest też możliwość sprzedaży terenu w drodze przetargu - wyjaśniła naczelniczka Napiórkowska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?