1/27
Żartobliwie mówi się o nich „Aniołki naczelnika”. Dziewczyny...
fot. Robert Gradowski / RAWW fotografia

BOGDANIEC. Zdjęcia dziewczyn z OSP Bogdaniec robią furorę w sieci. Nazywane są „Aniołkami naczelnika”

Żartobliwie mówi się o nich „Aniołki naczelnika”. Dziewczyny z OSP Bogdaniec zostały uwiecznione na pięknej sesji fotograficznej. Już niebawem będą pełnoprawnymi strażakami OSP i będą wyjeżdżały na akcje.

- Pomysł na tę sesję narodził się już ponad rok temu. Wtedy pojechałem do OSP Bogdaniec fotografować wyposażenie jednostki, m. in. zabytkowego strażackiego mercedesa. Wówczas skupiłem się na sprzęcie, ale narodził się tez pomysł na sesję z dziewczynami – mówi Robert Gradowski z firmy RAWW Fotografia, autor zdjęć. Sam jest mieszkańcem pobliskiego Jenina.

Na zdjęciach są 17-letnie członkinie OSP Bogdaniec z żeńskiej Młodzieżowej Drużyny Pożarowej. – Jestem z nich dumny. Dziewczyny nie są jeszcze pełnoletnie, ale gdy skończą 18 lat, to idą na kurs i po jego ukończeniu będą pełnoprawnymi członkiniami naszej jednostki, będą wyjeżdżały z nami do akcji – mówi Mariusz Kulesza, naczelnik OSP Bogdaniec. „Aniołki naczelnika”, bo tak żartobliwie nazywane są młode dziewczyny z bogdanieckiej jednostki, trafiły do niej po tym, jak sam naczelnik chodził po szkołach i zachęcał młodych ludzi do wstąpienia w szeregi ochotników. – Odwiedzałem szkoły, zachęcałem do zapisania się do OSP w internecie. Okazało się, że zgłosiły się same dziewczyny – przyznaje M. Kulesza.

Autor: Jakub Pikulik


2/27
Żartobliwie mówi się o nich „Aniołki naczelnika”. Dziewczyny...
fot. Robert Gradowski / RAWW fotografia

BOGDANIEC. Zdjęcia dziewczyn z OSP Bogdaniec robią furorę w sieci. Nazywane są „Aniołkami naczelnika”

Żartobliwie mówi się o nich „Aniołki naczelnika”. Dziewczyny z OSP Bogdaniec zostały uwiecznione na pięknej sesji fotograficznej. Już niebawem będą pełnoprawnymi strażakami OSP i będą wyjeżdżały na akcje.

- Pomysł na tę sesję narodził się już ponad rok temu. Wtedy pojechałem do OSP Bogdaniec fotografować wyposażenie jednostki, m. in. zabytkowego strażackiego mercedesa. Wówczas skupiłem się na sprzęcie, ale narodził się tez pomysł na sesję z dziewczynami – mówi Robert Gradowski z firmy RAWW Fotografia, autor zdjęć. Sam jest mieszkańcem pobliskiego Jenina.

Na zdjęciach są 17-letnie członkinie OSP Bogdaniec z żeńskiej Młodzieżowej Drużyny Pożarowej. – Jestem z nich dumny. Dziewczyny nie są jeszcze pełnoletnie, ale gdy skończą 18 lat, to idą na kurs i po jego ukończeniu będą pełnoprawnymi członkiniami naszej jednostki, będą wyjeżdżały z nami do akcji – mówi Mariusz Kulesza, naczelnik OSP Bogdaniec. „Aniołki naczelnika”, bo tak żartobliwie nazywane są młode dziewczyny z bogdanieckiej jednostki, trafiły do niej po tym, jak sam naczelnik chodził po szkołach i zachęcał młodych ludzi do wstąpienia w szeregi ochotników. – Odwiedzałem szkoły, zachęcałem do zapisania się do OSP w internecie. Okazało się, że zgłosiły się same dziewczyny – przyznaje M. Kulesza.

Autor: Jakub Pikulik


3/27
Żartobliwie mówi się o nich „Aniołki naczelnika”. Dziewczyny...
fot. Robert Gradowski / RAWW fotografia

BOGDANIEC. Zdjęcia dziewczyn z OSP Bogdaniec robią furorę w sieci. Nazywane są „Aniołkami naczelnika”

Żartobliwie mówi się o nich „Aniołki naczelnika”. Dziewczyny z OSP Bogdaniec zostały uwiecznione na pięknej sesji fotograficznej. Już niebawem będą pełnoprawnymi strażakami OSP i będą wyjeżdżały na akcje.

- Pomysł na tę sesję narodził się już ponad rok temu. Wtedy pojechałem do OSP Bogdaniec fotografować wyposażenie jednostki, m. in. zabytkowego strażackiego mercedesa. Wówczas skupiłem się na sprzęcie, ale narodził się tez pomysł na sesję z dziewczynami – mówi Robert Gradowski z firmy RAWW Fotografia, autor zdjęć. Sam jest mieszkańcem pobliskiego Jenina.

Na zdjęciach są 17-letnie członkinie OSP Bogdaniec z żeńskiej Młodzieżowej Drużyny Pożarowej. – Jestem z nich dumny. Dziewczyny nie są jeszcze pełnoletnie, ale gdy skończą 18 lat, to idą na kurs i po jego ukończeniu będą pełnoprawnymi członkiniami naszej jednostki, będą wyjeżdżały z nami do akcji – mówi Mariusz Kulesza, naczelnik OSP Bogdaniec. „Aniołki naczelnika”, bo tak żartobliwie nazywane są młode dziewczyny z bogdanieckiej jednostki, trafiły do niej po tym, jak sam naczelnik chodził po szkołach i zachęcał młodych ludzi do wstąpienia w szeregi ochotników. – Odwiedzałem szkoły, zachęcałem do zapisania się do OSP w internecie. Okazało się, że zgłosiły się same dziewczyny – przyznaje M. Kulesza.

Autor: Jakub Pikulik


4/27
Żartobliwie mówi się o nich „Aniołki naczelnika”. Dziewczyny...
fot. Robert Gradowski / RAWW fotografia

BOGDANIEC. Zdjęcia dziewczyn z OSP Bogdaniec robią furorę w sieci. Nazywane są „Aniołkami naczelnika”

Żartobliwie mówi się o nich „Aniołki naczelnika”. Dziewczyny z OSP Bogdaniec zostały uwiecznione na pięknej sesji fotograficznej. Już niebawem będą pełnoprawnymi strażakami OSP i będą wyjeżdżały na akcje.

- Pomysł na tę sesję narodził się już ponad rok temu. Wtedy pojechałem do OSP Bogdaniec fotografować wyposażenie jednostki, m. in. zabytkowego strażackiego mercedesa. Wówczas skupiłem się na sprzęcie, ale narodził się tez pomysł na sesję z dziewczynami – mówi Robert Gradowski z firmy RAWW Fotografia, autor zdjęć. Sam jest mieszkańcem pobliskiego Jenina.

Na zdjęciach są 17-letnie członkinie OSP Bogdaniec z żeńskiej Młodzieżowej Drużyny Pożarowej. – Jestem z nich dumny. Dziewczyny nie są jeszcze pełnoletnie, ale gdy skończą 18 lat, to idą na kurs i po jego ukończeniu będą pełnoprawnymi członkiniami naszej jednostki, będą wyjeżdżały z nami do akcji – mówi Mariusz Kulesza, naczelnik OSP Bogdaniec. „Aniołki naczelnika”, bo tak żartobliwie nazywane są młode dziewczyny z bogdanieckiej jednostki, trafiły do niej po tym, jak sam naczelnik chodził po szkołach i zachęcał młodych ludzi do wstąpienia w szeregi ochotników. – Odwiedzałem szkoły, zachęcałem do zapisania się do OSP w internecie. Okazało się, że zgłosiły się same dziewczyny – przyznaje M. Kulesza.

Autor: Jakub Pikulik


Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Nissan Juke. Znamy ceny odświeżonego modelu

Nissan Juke. Znamy ceny odświeżonego modelu

Lubuszanie na najwyższym stopniu podium turnieju Tchouk High Five w Nowej Soli

Lubuszanie na najwyższym stopniu podium turnieju Tchouk High Five w Nowej Soli

Siatkarski kabaret na poziomie ekstraligi. Prezydent przyznaje: „Umowy nie ma”

Siatkarski kabaret na poziomie ekstraligi. Prezydent przyznaje: „Umowy nie ma”

Zobacz również

20 mln złotych strat. Wiadomo, co czeka sprawcę pożaru Castoramy w Zielonej Górze

20 mln złotych strat. Wiadomo, co czeka sprawcę pożaru Castoramy w Zielonej Górze

Ogromne straty lubuskich winiarzy. Sytuacja jest tragiczna, wszystko przemarzło

Ogromne straty lubuskich winiarzy. Sytuacja jest tragiczna, wszystko przemarzło