Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Boiska dla wszystkich

KRZYSZTOF ZAWICKI
Mimo kilku mankamentów, oddane niedawno obiekty sportowe przy gimnazjum nr 2 prezentują się okazale. Mają się one stać główną areną zmagań sportowych głogowskiej młodzieży.

Starania o wybudowanie boisk trwały kilka lat. Marzenia uczniów i nauczycieli spełniły się wraz z początkiem roku szkolnego. Na przyszkolnym placu pojawiły się boiska do gry w piłkę nożną i ręczną ze sztucznymi nawierzchniami, place do siatkówki i koszykówki, bieżna, skocznia w dal i rzutnia do pchnięcia kulą.

Boiska dla wszystkich

Z obiektu korzystają uczniowie gimnazjum i szkoły podstawowej nr 2. Zadowolenia z nowych urządzeń nie kryją nauczyciele. - Od początku istnienia szkoły nie mieliśmy możliwości uprawiania lekkiej atletyki - wspomina nauczycielka wychowania fizycznego Irena Dybczyńska-Bielawa. - Sprawdziany biegowe przeprowadzaliśmy na betonowej ulicy i teraz za cud można uznać to, że nie mieliśmy żadnego wypadku.
Dzięki nowej bazie sportowej zaistniała możliwość zwiększenia liczby godzin wychowania fizycznego. Obecnie każda klasa ma ich cztery tygodniowo.
Co ważne, nowe obiekty są ogólnie dostępne dla wszystkich mieszkańców Głogowa. Możliwe, że odbywać się będą na nich popularne w kraju sportowe parafiady. - Przedtem nie mieliśmy na to warunków, ale teraz z powodzeniem będzie można organizować igrzyska parafialne - stwierdził na otwarciu proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego na os. Piastów Śląskich, ks. kanonik Janusz Idzik.

Jest kilka uwag

Jak się okazało, obiekty mają pewne mankamenty. Największy dotyczy bieżni. - W projekcie miała mieć ona długość 100 metrów, ale ostatecznie zrobiono 60-metrową - mówią nauczyciele. - Dla szkoły podstawowej to nie ma różnicy, gdyż dzieci na sprawdzianach przebiegają 60 metrów. Gimnazjaliści mają już do pokonania dystans 100 metrów.
Pedagodzy zwrócili także uwagę na krótsze niż obowiązujące boisko do piłki ręcznej. - Przycięte ono zostało po metrze, choć było jeszcze miejsce - dodają. - Nie jest to jednak tak duży problem. Na tym placu i tak zawodów nie rozgrywalibyśmy, ale do szkolenia nadaje się. Ponadto na pierwszy rzut oka wydaje się, że nawierzchnia boiska do siatkówki jest trochę za śliska. Czas pokaże jak to wszystko będzie funkcjonować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska