W hali Gryfia przy ul. Szczecińskiej w Słupsku Słupia podejmować będzie szczecińską Pogoń (sobota, godz. 12).
- Mecz ze Szczecinem musimy rozstrzygnąć na swoją korzyść. Szczególnie uważnie musimy zagrać w obronie. Nie tracę wiary w udany występ - oznajmia Andrzej Bonat, prezes Słupi.
- Szczeciński zespół jest bardzo groźny. Zajął już pierwsze miejsce, które premiowane było bezpośrednim awansem do superligi. Ale nam potrzeba zwycięstwa. A nasze dziewczyny dwukrotnie pokazały, że Pogoń można pokonać.
- Chcemy utrzymać drugie miejsce, a tylko zwycięstwo nam to daje. Zawodniczki trenowały bardzo solidnie - informuje Michał Zakrzewski, trener Słupi.
Po kontuzji zajęcia na siłowni odbywa Anna Pniewska. Jej rehabilitacja przebiega prawidłowo, ale sezon ma stracony. Powróci do gry w przyszłych rozgrywkach. Oby już w superlidze.
W sobotnim meczu słupszczanki liczą na wsparcie kibiców. Doping z ich strony powinien je uskrzydlić w grze. Wstęp jest wolny.
Przypominamy układ tabeli w I lidze kobiet po dziewiętnastu kolejkach: 1. Pogoń
- 32 punkty, 2. Słupia - 28 pkt, 3. Sparta - 27 pkt, 4. AZS AWFiS Gdańsk - 12 pkt.
W innym meczu ostatniej kolejki Sparta Oborniki Wielkopolskie u siebie podejmować będzie gdańskie akademiczki. Gospodynie są faworytkami. Mogą nawet zająć drugą pozycję. Nastąpi to wtedy, gdy pokonają AZS AWFiS, a słupszczanki przegrają lub zremisują z Pogonią.
Przy równej liczbie punktów o wyższej pozycji w tabeli decydować będą bezpośrednie mecze z udziałem zainteresowanych drużyn. A w nich słupska drużyna ma gorszy bilans.
Jeśli Słupia wygra, to czeka ją dalsza rywalizacja w spotkaniach barażowych. Najpierw z wicemistrzem I ligi z grupy B, SPR Olkusz. Potem ewentualnie z zespołem z dołu tabeli superligi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?