Bakterię Clostridum botulinum, będącą prekursorem toksyny botulinowej typu A, belgijski mikrobiolog wyodrębnił z pożywienia i organizmów ofiar zatrucia. Chyba nikt wówczas nie przypuszczał, że ta silna trucizna znajdzie tak wiele zastosowań w medycynie, także kosmetycznej.
Botuliną w zeza
Badania nad bakterią prowadziło potem wielu naukowców. Dzięki nim powstała wysoce skondensowana toksyna botulinowa typu A. W latach 50. XX w. dr Vernon Brooks odkrył przypadkowo, że wstrzyknięta w nadpobudliwy mięsień, powoduje jego czasowy paraliż.
W latach 60. XX w. dr Alan Scott, okulista z San Francisco, zainteresował się wykorzystaniem właściwości proteiny botulinowej w leczeniu zeza. Po licznych doświadczeniach na małpach, w 1978 roku, uzyskał zgodę na zastosowanie jej w leczeniu zeza u ludzi.
Po sukcesach okulistów stosujących proteinę w przypadkach zeza i oczopląsu, zainteresowali się nią także neurolodzy. W 1988 roku amerykański koncern farmaceutyczny Allergan nabył prawa do produkcji preparatu dr. Allana Scotta i rozpoczął badania kliniczne, mające na celu sprawdzenie innych zastosowań neurotoksyny. Wkrótce potem firma zaczęła wytwarzać ten preparat pod nazwą BOTOX.
Nawet w Parkinsonie
Dziś proteina botulinowa uzywana jest w neurologii w leczeniu skurczu powiek, kręczu karku oraz połowicznego kurczu twarzy. Znajduje też coraz większe zastosowanie w leczeniu spastyczności zarówno u dzieci z dziecięcym porażeniem mózgowym, jak i u dorosłych, np. w spastyczności poudarowej i w przebiegu stwardnienia rozsianego.
Podanie jej jest skutecznym sposobem przeciwdziałania ślinotokowi i nadmiernemu poceniu się w chorobie Parkinsona. Jej rola została również potwierdzona w leczeniu drżenia, tak samoistnego, jak i parkinsonowskiego. Stosowano ją już w leczeniu zaburzeń gastro-enterologicznych, takich jak szczelina odbytu czy przewlekłe zaparcia. Używana była w leczeniu bólów krzyża, likwidowaniu zgrzytania zębami.
Skuteczność neurotoksyny dowiedziono w leczeniu napięciowych bólów głowy, nadczynności pęcherza, zaburzeniach autonomicznych i bólach neurogennych oraz w leczeniu nadpotliwości.
Zmarszczki z czoła
Odkrycie wygładzającego działania BOTOX-u znów zawdzięczamy przypadkowi. W 1987 roku pacjent, którego leczono neurotoksyną z powodu nawykowego skurczu powiek, spostrzegł, że zniknęły mu zmarszczki na czole. W ten sposób rozpoczęła się kariera botoksu w kosmetyce.
Jest on szeroko stosowany w usuwaniu zmarszczek czołowych poprzecznych, między brwiami oraz wokół oczu, tzw. "kurzych łapek". Coraz powszechniej używany jest również w wygładzaniu zmarszczek nosowo-wargowych, tzw. "zmarszczek palacza" oraz linii szyi. Skuteczny jest również w leczeniu asymetrii twarzy i anomalii bródkowych. Wraz z wypełniaczami można go stosować w modelowaniu wyglądu twarzy.
Dziś lek ten stosowany jest w ponad 70 krajach na całym świecie. Wciąż trwają badania nad jego dalszymi zastosowaniami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?