Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brak materiałów i odkrycia hamują ważną inwestycję na os. Warniki w Kostrzynie. Czy remont zakończy się zgodnie z planem?

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
Pod drogą na os. Warniki po raz kolejny odkryto pozostałości osady sprzed co najmniej 2,5 tys. lat.
Pod drogą na os. Warniki po raz kolejny odkryto pozostałości osady sprzed co najmniej 2,5 tys. lat. Jakub Pikulik
Remont drogi na os. Warniki to jedna z największych inwestycji drogowych na terenie miasta w ostatnich latach. Problem w tym, że w wielu miejscach, gdzie koparka zbiera warstwę ziemi, ukazują się ślady osadnictwa sprzed 2,5 tys. lat. Czy odkrycia archeologiczne opóźnią inwestycję?

Remont drogi przebiegającej przez os. Warniki ma zapewnić mieszkańcom tego rozwijającego się kostrzyńskiego osiedla prawdziwy skok rozwojowy. Poza nową nawierzchnią, chodnikami, drogami dla rowerów i oświetleniem poprowadzone zostaną tu również instalacje. Będzie nowa kanalizacja sanitarna i deszczowa, wodociąg, gazociąg, a nawet światłowód.

Kolejne ślady osadu z kultury łużyckiej

Wczoraj byliśmy zobaczyć, jak idą pracę. Ciężki sprzęt był uziemiony. Powód? To pozostałości osady sprzed około 2,5 tys. lat, którą dopiero co odkryto podczas wykonywania wykopu pod kanalizację na wysokości posesji numer 33. O podobnym odkryciu pisaliśmy zaledwie tydzień temu. Wówczas ziemia odkryła swe tajemnice kilkaset metrów dalej, na skrzyżowaniu z ul. Witnicką.

Sądzimy, że możemy mieć z pozostałościami jednej, dużej osady albo z kilkoma mniejszymi. Być może odpowiedzi na te pytanie poznamy, gdy prace będą kontynuowane. Obie osady mogą być ze sobą połączone – mówi Krzysztof Socha, archeolog w Muzeum Twierdzy Kostrzyn.

Wcześniej, bo we wrześniu, pisaliśmy o odkryciu cmentarzyska z podobnej epoki. – To wszystko wskazuje na to, że ludzie chętnie osiedlali się i mieszkali w tym miejscu już co najmniej 2,5 tys. lat temu – przyznaje K. Socha.

Remont idzie etapami

Odkrycia archeologiczne, choć ciekawe, bo pozwalają lepiej poznać historię tego miejsca, są komplikacją dla wykonawcy i mieszkańców. Już teraz przed wjazdem na osiedle ustawione są znaki, informujące o zakazie ruchu. Wyjątkiem są mieszkańcy i pojazdy budowy. Zgodnie z pierwotnym założeniem, remont realizowany jest etapami. Tak, aby jak najmniej utrudnić dojazdy do posesji. Nie da się jednak tego uniknąć całkowicie. Pewne niedogodności są i nie da się ich uniknąć. – Tyle lat czekaliśmy na nową drogę. Korzystaliśmy z dziurawej i wąskiej jezdni, chodziliśmy dziurawymi chodnikami. Jakoś się przemęczymy – mówi nam jeden z mieszkańców osiedla. Nie wszyscy są jednak tak wyrozumiali. Niektórych irytuje fakt wstrzymywania robót na czas prac archeologicznych. Ale nie tylko one spowalniają prace.

Brakuje materiałów

– Inwestycja posuwa się do przodu, ale są problemy z dostawami niektórych materiałów. To problem ogólnopolski. W tym przypadku chodzi o granitowe krawężniki. Gdy tylko przyjadą, będzie można ruszyć z pracami od skrzyżowania z ul. Witnicką w stronę Dąbroszyna – mówi Jeremi Filuś, miejski radny z os. Warniki. – Są pewne niewygody dla mieszkańców, ale najważniejsze, że prace posuwają się do przodu. To, co już zrobiono, często jest niewidoczne, bo schowane pod ziemią – dodaje radny. I zwraca uwagę, że od kilkudziesięciu lat na tym kostrzyńskim osiedlu nie było poważniejszych inwestycji.

Warniki czekały na taką inwestycję

Dawniej Warniki były wsią, leżącą na obrzeżach Kostrzyna. Od lat są dzielnicą miasta. Jak grzyby po deszczu wyrastają nowe domy, przybywa mieszkańców. Do tej pory prowadziła tu jednak wąska, zniszczona droga i chodnik ze ścieżką rowerową w podobnym stanie. Od około pięciu lat trwały starania o gruntowny remont. Przetarg ogłosił powiat, bo to droga powiatowa. Z własnego budżetu inwestycję finansuje jednak Kostrzyn i Miejskie Zakłady Komunalne. Drugą część dołoży wojewoda w ramach rządowego programu przebudowy dróg lokalnych. Całość opiewa na kwotę około 16 mln zł. Prace mają się zakończyć do listopada przyszłego roku. Czy terminu uda się dotrzymać? Nie wiadomo. W dużej mierze zależy to od tego, jakie jeszcze tajemnice skrywa ziemia.

Wideo: W czasie budowy drogi na os. Warniki natrafiono na cmentarzysko sprzed 2,5 tysiąca lat!

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska