O interwencję poprosili nas rodzice dzieci trzyletnich, które nie dostały się do przedszkola. – Zabrakło 180 miejsc, a nikt nie ma pomysłu jak rozwiązać tę sytuację – alarmowali rodzice. Ryszard Graczyk, kierownik wydziału Oświaty, Kultury i Sportu zapewnia, że gmina znalazła rozwiązanie. – Będziemy tworzyć oddziały przedszkole w szkołach – zdradza.
O losach 3-latków tak naprawdę decydowali rodzice dzieci 6-letnich. Zniesienie obowiązku szkolnego spowodowało, że 6-latki mogą pozostać w przedszkolach. I z tej możliwości skorzystali rodzice. – Moje dziecko nie dostało się do przedszkola, drugie do żłobka. Mam wrażenie, że nikt nie ma pomysłu jak rozwiązać sytuację, a pomysły powinny być przedstawione rodzicom już w dniu wyników rekrutacji. Myślę, że pewna kampania społeczna mogłaby przynieść efekt – wyjaśniła Dagna Lutka, mieszkanka Świebodzina.
Biorąc pod uwagę wszystkie przedszkola publiczne w gminie, dysponowały one 684 miejscami.
Czytaj więcej 26 kwietnia w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" oraz w serwisieplus.gazetalubuska.pl
Przeczytaj też:Kilkuset motocyklistów pojechało do Rokitna [ZDJĘCIA, WIDEO]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?