Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brakuje krwi dla potrzebujących

(th)
Co miesiąc do stacji krwiodawstwa zgłasza się coraz mniej osób. Po życiodajny płyn trzeba jeździć nawet przez pół Polski.

Czekają na Ciebie

Czekają na Ciebie

Żagański punkt przy ul. Szprotawskiej (budynek Sanepidu) jest czynny od poniedziałku do piątku, rejestracja w godz. 8.30 - 10.30, tel. 068 477 69 09. Tam też informacje o tym, kto może zostać dawcą.

- W jeden z weekendów karetka musiała jechać po krew aż do Wrocławia - opowiada jeden z lekarzy. - A przecież każda sekunda jest cenna, gdy chodzi o ludzkie życie. A zdarzały się także wyjazdy do Bydgoszczy.

Liczba ludzi oddających krew systematycznie spada. - Nie mówimy nawet o lecie, bo wtedy zawsze jest u nas mniejszy ruch. Wiadomo, wczasy, wolne w szkole - mówi Maria Iliw pielęgniarka koordynująca z żagańskiego oddziału centrum krwiodawstwa. - Ale jesienią, czy zimą zawsze mieliśmy ruch. Tymczasem teraz przychodzi do nas po 100 osób miesięcznie, przy dwustu w takim samym okresie ubiegłego roku - dodaje.

Na szczęście coraz więcej w krwiodawstwie pojawia się uczniów. - Robią nawet specjalne rankingi w swoich szkołach, a jedna z uczennic zrobiła nam ścienną gazetkę - pokazuje pracująca w żagańskim oddziale Mirosława Fitzner. - Szczególnie dziękujemy Renacie Dawidów z żagańskiego "mechanika", która współpracuje z nami dwa lata. Ale przyjeżdżają także inne szkoły, ze Szprotawy, czy Iłowej - dodaje.

Bo żagańska stacja jest jedyną w powiecie. - Dlatego szkoda, że tak rzadko odwiedzają nas żołnierze. Im za oddanie krwi należą się nawet dwa dni wolnego. Tu chyba jednak pokutuje stare przyzwyczajenie, gdy jeździli do wojskowego szpitala w Żarach, a tam już nie ma branżowego punktu, tyko cywilny - tłumaczy M. Iliw.

Wolne to tylko jeden z przywilejów, którzy mają dawcy. Jeden dzień płatnego wolnego w pracy, zwrot kosztów dojazdu do stacji krwiodawstwa, 10 tabliczek czekolady, kawa i przede wszystkim bezpłatne badania. - Zarówno na AIDS, jak i żółtaczkę oraz inne choroby zakaźne - wylicza M. Iliw.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska