Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brakuje pieniędzy dla niepełnosprawnych!

Henryka Bednarska
- Kiedyś prosiłam o pomoc przy zakupie oprogramowania do komputera. Nie dostałam. Gdy jest tak mało pieniędzy, nie mam już nawet co liczyć na wsparcie - mówi Wanda Białonowicz z Gorzowa, mama 13-letniej Karoliny, przykutej do łóżka z powodu genetycznej choroby mięśni.
- Kiedyś prosiłam o pomoc przy zakupie oprogramowania do komputera. Nie dostałam. Gdy jest tak mało pieniędzy, nie mam już nawet co liczyć na wsparcie - mówi Wanda Białonowicz z Gorzowa, mama 13-letniej Karoliny, przykutej do łóżka z powodu genetycznej choroby mięśni. fot. Krzysztof Tomicz
- To niszczenie ludzi - tak mówiła nam Irena Kadziewicz z Gorzowa. Jest po wylewie, ma nadciśnienie i zapalenie żył. Chciała jechać na turnus rehabilitacyjny, ale opieka społeczna nie ma pieniędzy na dofinansowanie. - Z 900 zł emerytury wyjazdu nie opłacę - załamuje ręce kobieta.

Starostowie dostali na potrzeby niepełnosprawnych za mało pieniędzy. - Tragedia, co z nami robią! Jak człowiek pracował, było dobrze. Stary nic nie wart. Po co płaciłam składki? - pyta z żalem w głosie I. Kadziewicz.

Urzędnicy będą odmawiać
Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych poinformował już powiaty, ile w tym roku przekaże im pieniędzy. To prawie jedną trzecią mniej niż w zeszłym. W Gorzowie - o 1,7 mln zł (było 4,5 mln zł, razem z kwotą na warsztaty terapii zajęciowej). Centrum pomocy rodzinie podzieliło to, co dostało. - Jest o połowę mniej na turnusy, na likwidację barier architektonicznych cztery razy mniej - mówi Jolanta Małecka. To oznacza, że na turnusy pojadą tylko dzieci i część niepełnosprawnych I grupy (teraz podział na grupy jest inny, ale tak mówią sami zainteresowani). Bez szans na wyjazd są ci z II i III grupą, którzy mogli jeździć co drugi rok. - Odmawiam im pierwszy raz - stwierdza Małecka.

W Gorzowie niepełnosprawni mogą zapomnieć o dofinansowaniu do remontu łazienki na swoje potrzeby. - Pieniądze będą tylko na podjazdy, windy, podnośniki - dodaje Małecka. Stanisława Kubicka ma zwyrodnienie kręgosłupa, wannę chciała zamienić na prysznic. - Muszę zbierać z emerytury, nie wiem, kiedy uzbieram. PFRON dużo pomagał - mówi.

Z powodu cięć funduszu kłopoty są też w Żarach. - Do tej pory nie odrzucaliśmy wniosków, bo pieniądze były. Zachęcaliśmy nawet do korzystania z nich - twierdzi Grażyna Rembowska, szefowa żarskiego centrum pomocy rodzinie. Tu też np. na turnusy wyjadą tylko dzieci, mieszkańcy domów pomocy i ci z I grupą. - Wielu niepełnosprawnych będzie niezadowolonych, będą przykre sytuacje - mówi. W tym roku Żary z PFRON-u dostały 2 mln 72 tys. zł, czyli o 954 tys. zł mniej niż przed rokiem.

Może być gorzej

W Lubuskiem jest prawie 160 tys. niepełnosprawnych, to co szósty mieszkaniec regionu. Problem mniejszych pieniędzy może dotknąć każdego z nich, w różnej formie, także w ograniczeniu dostępu do sprzętu ortopedycznego. - Samorządy dostały mniej pieniędzy, bo większą kwotę musieliśmy przeznaczyć dla 10 tys. pracodawców zatrudniających niepełnosprawnych i 35 tys. niepełnosprawnych, którzy prowadzą działalność gospodarczą - tłumaczy Tomasz Leleno, rzecznik PFRON-u.

Przyznaje on, że samorządom przekazano mniej pieniędzy pierwszy raz od pięciu lat, dotychczas kwoty z roku na rok rosły. Ale przez kryzys budżet funduszu może być jeszcze mniejszy. Tworzą go obowiązkowe składki pracodawców, którzy mają co najmniej 25 pracowników i nie zatrudniają odpowiedniej liczby niepełnosprawnych. - Obecna sytuacja na rynku pracy może doprowadzić do mniejszych wpływów do funduszu - mówi rzecznik.

Gorzowianka Halina Knauer ma II grupę niepełnosprawności. Straciła już nadzieję na zamontowanie prysznica zamiast wanny. Bez PFRON-u nie da rady, bo ma 870 zł emerytury. A podniesienie nogi już sprawia jej problem. Mówi: - 25 lat przepracowałam w Stilonie i Silwanie w ciężkich warunkach. I co z tego? Żal jest. Takie czasy...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska