Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brawa i łzy na premierze "Tektoniki uczuć"

(hak)
Diana (Anna Haba) i Ryszard (Jacek Krautforst) jeszcze w miłosnym uniesieniu...
Diana (Anna Haba) i Ryszard (Jacek Krautforst) jeszcze w miłosnym uniesieniu... fot. Tomasz Gawałkiewicz
Długo nie milkły oklaski po sobotniej polskiej prapremierze sztuki Erica-Emmanuela Schmitta w Lubuskim Teatrze. Iza Beń, młoda aktorka, grająca Elinę, miała łzy w oczach.

W sobotnim przedstawieniu debiutowały na zielonogórskiej scenie młode aktorki: Anna Haba i Iza Beń. Kiedy podczas braw otrzymały kwiaty, okazało się, że wiązanki są splątane wstążkami. Podobnie splątane są losy ich bohaterek: Diany i Eliny, które kochają tego samego mężczyznę (Jacek Krautforst), ale to nie jedyny fakt, który wstrząsa sceną. "Tektonika uczuć" Schmitta to bowiem erupcja miłości, nienawiści, zazdrości... Wszystko to się ze sobą miesza w jedną lawę, która spływa do serca człowieka.

W sobotę brawa ulegały natężeniu, kiedy na scenę wychodziły Elżbieta Lisowska-Kopeć (gra matkę Diany) i Tatiana Kołodziejska (gra przyjaciółkę Eliny). Obie panie wydobyły ze swoich postaci maksimum humoru (gdzie to oczywiście możliwe). Akcentem, drobnym gestem wywoływały śmiech na widowni. Brawo!

Obok autorów polskiej prapremiery "Tektoniki uczuć" (reżyseria - Zbigniew Najmoła, scenografia - Wojciech Stefaniak, opracowanie muzyczne - Damian Neogenn Lindner, światło - Ewa Garniec) nie zabrakło w sobotę Barbary Grzegorzewskiej - tłumaczki dramatów E.-E. Schmitta (m.in. "Oscar i Pani Róża"), przygód "Mikołajka" Sempe i Gościnnego. To ona dała Zbigniewowi Najmole specjalną zgodę na wystawienie sztuki i postarała się o taką u autora "Tektoniki uczuć" (kolejne odsłony w Lubuskim Teatrze - 4 i 5 marca).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska