Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brawo Stelmet! Zielonogórzanie napędzili stracha faworytom walcząc do samego końca

Andrzej Flügel
Andrzej Flügel
Łukasz Koszarek  najbarddziej doświadczony zawodnik w zespole zdobył w Moskwie pięć punktów
Łukasz Koszarek najbarddziej doświadczony zawodnik w zespole zdobył w Moskwie pięć punktów Mariusz Kapała
Sezon 2019/2020 zaczął się dla zielonogórzan w środę wieczorem w Moskwie. Stelmet Enea BC przegrał z Khimkami
  • Khimki Moskwa - Stelmet Enea BC Zielona Góra 79:75 (16:13, 24:18, 20:20, 19:24)
  • Khimki: Jovic 16 (3), Jerebko 14 (1), Booker 10, Bertans 9 (3), Timma 7, oraz: Evans 12, Wialtsew 4, Karasew 3, Monia 2, Zajcew i Wołkin po 0.
  • Stelmet Enea BC: Gordon 16, Hakansson 13 (3), Zyskowski 11 (1), Meier 9 (1), Thomasson 7 (1) oraz: Ponitka 11 (3), Koszarek 5 (1), Radić 3, Zamojski 0.

Trudno było oczekiwać, że nasza ekipa będzie w stanie przeciwstawić się skutecznie wicemistrzowi ligi VTB, zespołowi z budżetem wynoszącym ponad 33 miliony euro. Liczyliśmy, że powalczymy i pokażemy dobry basket. Czy tak się stało? Wydaje się, że tak.
Zaczęliśmy znakomicie. Pierwsze punkty w sezonie zdobył rzutem zza linii 6,25 m Tony Meier, poprawił dwójką Jarosław Zyskowski. Gospodarze, nieco zaskoczeni zaczęli gonić, ale zielonogórzanie się nie poddawali. Khimki po trafieniu Dairisa Bertansa po razy pierwszy wygrywali 10:9, ale po chwili znów górą byli goście. Pierwsze dziesięć minut zakończyło się niewielkim prowadzeniem Khimek.

W drugiej kwarcie Rosjanie przyspieszyli i zaczęli uciekać. W 15 min wygrywali już 2918 i kiedy wydawało się, że jeszcze nam bardziej odjadą Stelmet zaczął odrabiać straty. W 18 min, po trafieniu Joe Thomassona Khimki niespodziewanie wygrywały tylko 35:31. Ostatnie sekundy przed przerwą należały jednak do gospodarzy, którzy uciekli nam na dziewięć punktów. Jednak za to jak Stelmet grał w pierwszej połowie należy mu się pochwała.

Po przerwie gospodarze wyszli z mocnym uderzeniem, zdobyli kolejno siedem punktów i wygrywali już 47:31. Zielonogórzanie walczyli i jak mogli tak odgryzali się faworytom. W trzeciej kwarcie przewaga zespołu z Moskwy oscylowała wokół dziesięciu punktów. Khimki nie mogły nam odskoczyć. W ostatniej kwarcie walczyliśmy bardzo dzielnie Zmniejszaliśmy różnicę. Potrafiliśmy w samej końcówce zbliżyć się do faworyta na odległość trzech punktów i zmusić go do wielkiego wysiłku. Brawo zielonogórzanie!

Zobacz również: Tokio 2020: Dokładnie za rok odbędzie się ceremonia rozpoczęcia igrzysk

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska