Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bronisław Komorowski wygrał pierwszą turę wyborów prezydenckich w Lubuskiem i w kraju! Sondaże, wyniki, frekwencja, wypowiedzi kandydatów

(oprac. jan, pij). Ostatnia aktualizacja 21 czerwca, godz. 8.55
fot. Tomasz Gawałkiewicz
Kandydat Platformy Obywatelskiej wygrał dziś pierwszą turę wyborów prezydenckich. W drugiej turze spotka się z kandydatem PiS Jarosławem Kaczyńskim. Zobacz wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich.

PKW: cząstkowe, nieoficjalne wyniki wyborów zebrane z 94,3 proc. obwodów wyborczych
Bronisław Komorowski - 41,22 proc.
Jarosław Kaczyński - 36,74 proc.
Grzegorz Napieralski - 13,68 proc.
Janusz Korwin-Mikke - 2,46 proc.
Waldemar Pawlak - 1,81 proc.
Andrzej Lepper - 1,32 proc.
Andrzej Olechowski - 1,43 proc.
Marek Jurek - 1,04 proc.
Bogusław Ziętek - 0,17 proc.
Kornel Morawiecki - 0,13 proc.

Frekwencja wyniosła 54,8 proc.

Oficjalne wyniki wyborów w woj. lubuskim:

Bronisław Komorowski - 207727 głosów
Jarosław Kaczyński - 102643 głosów
Grzegorz Napieralski - 66626 głosów
Janusz Korwin-Mikke - 9042 głosów
Andrzej Lepper - 5539 głosów
Andrzej Olechowski - 5344 głosów
Waldemar Pawlak - 4926 głosów
Marek Jurek - 3548 głosów
Bogusław Ziętek - 692 głosów
Kornel Morawiecki - 511 głosów

Wyniki wyborów:

SONDAŻ SMG/KRC DLA TVN i TVN24.PL:

Bronisław Komorowski: - 45,7 proc.
Jarosław Kaczyński: - 33,2 proc.

Grzegorz Napieralski- 13,4 proc.
Janusz Korwin-Mikke - 2,3 proc.
Waldemar Pawlak - 1,8 proc.
Andrzej Lepper - 1,4 proc.
Andrzej Olechowski - 1,2 proc.
Marek Jurek 0,7 proc.
Kornel Morawiecki - 0,1 proc.
Bogusław Ziętek - 0,1 proc.

Według sondażu dla TVN i tvn24.pl Jarosław Kaczyński wygrał w województwach: podlaskim, lubelskim, podkarpackim, małopolskim oraz świętokrzyskim. W pozostałych województwach wygrał Bronisław Komorowski.

Frekwencja w tych sondażach wyniosła 52,3 procent.

SONDAŻ TNS OBOP DLA TVP:

Bronisław Komorowski - 41,2 proc
Jarosław Kaczyński 35,8 proc.

Grzegorz Napieralski 14 proc.
Janusz Korwin-Mikke - 3 proc.
Waldemar Pawlak - 1,9 proc.
Andrzej Olechowski - 1,6 proc.
Marek Jurek - 1,3 proc.
Andrzej Lepper - 1,2 proc.
Bogusław Ziętek - 0,3 proc.
Kornel Morawiecki - 0,2 proc.

Według tego badania frekwencja wyniosła 54,4 proc.

SONDAŻ HOMO HOMINI DLA POLSATU

Bronisław Komorowski - 46,2 proc.
Jarosław Kaczyński - 32,8 proc.

Grzegorz Napieralski - 12,4 proc.
Waldemar Pawlak - 2,5 proc.
Andrzej Olechowski - 2,3 proc.
Janusz Korwin-Mikke - 1,9 proc.
Andrzej Lepper - 1 proc.
Marek Jurek - 0,9 proc.

Bogusław Ziętek i Kornel Morawiecki otrzymali - według sondażu Homo Homini - zerowe poparcie.

Frekwencja dla tego sondażu wyniosła 58 proc.

Wypowiedzi polityków po ogłoszeniu wyników:

Bronisław Komorowski

- Są takie chwile w życiu polityka, kiedy można czuć się człowiekiem szczęśliwym i spełnionym - powiedział kandydat PO Bronisław Komorowski tuż po ogłoszeniu wstępnym, sondażowych wyników wyborów prezydenckich. Bronisław Komorowski podziękował wszystkim swoim wyborcom. - Proszę z głębi serca, aby zmobilizować się i walczyć o lepszą przyszłość Polski - mówił po ogłoszeniu wyników. Pogratulował jednocześnie wyniku kandydatowi SLD, Grzegorzowi Napieralskiemu, mając nadzieję, że to oznaka "lepszych czasów dla polskiej lewicy", którą to kandydat PO uznał za "potrzebną na polskiej scenie politycznej".

Jarosław Kaczyński

Jarosław Kaczyński podziękował swoim wyborcom mówiąc jednocześnie, że kluczem do ostatecznego zwycięstwa jest "nasza wiara, nasze przekonanie, że zwyciężyć można i trzeba". - Musimy zwyciężyć dla naszej ojczyzny, dla Polski - dodał. Kaczyński podziękował ponadto Grzegorzowi Napieralskiemu za to, że zaproponował "Okrągły Stół" w sprawie polskiej służby zdrowia. Pogratulował także wyniku Bronisławowi Komorowskiemu, mówiąc, że druga tura powinna być turą, podczas której "dojdzie do wyboru między dwoma wizjami Polski, wyboru personalnego, ale także merytorycznego, programowego i sposobu uprawiania polityki". - Chcemy polityki na poważnie, państwa na poważnie - argumentował prezes Prawa i Sprawiedliwości. - Wszystko dla Polski, bo Polska jest najważniejsza - zakończył swoje przemówienie Kaczyński.

Grzegorz Napieralski

Grzegorz Napieralski pogratulował Bronisławowi Komorowskiemu i Jarosławowi Kaczyńskiemu. - Wierzę głęboko, że druga tura będzie również merytoryczna - mówił kandydat SLD. - Najważniejsze, że razem możemy zmieniać Polskę na lepsze - argumentował Napieralski. - Obudziliśmy w Polakach wielką nadzieję, że polityka może być inna, że mądrość możemy czerpać od ludzi, którzy mogą nam mówić co można zmienić i jak trzeba zmienić - mówił.

Druga tura wyborów odbędzie się 4 lipca

Według sondy RMF FM, Bronisław Komorowski wygra w drugiej turze z Jarosławem Kaczyńskim wynikiem: 56:38

Zgodnie z sondażem radia, dwa procent badanych jeszcze nie wie, na kogo odda głos, a cztery deklaruje, że nie zamierza wziąć udziału w drugiej turze.

Kto kogo poprze?

Grzegorz Napieralski, który uzyskał trzeci wynik wyborczy, powiedział, że decyzję o ewentualnym poparciu któregoś z kandydatów uzależnia od sugestii swoich wyborców. Janusz Korwin-Mikke, który uzyskał czwarty wynik zaznaczył, że przed drugą turą chciałby porozmawiać z kandydatami, którzy weszli do drugiej tury wyborów. Waldemar Pawlak również zamierza się targować z kandydatami PO i PiS. Kornel Morawiecki zapowiedział, że najprawdopodobniej w drugiej turze poprze Jarosława Kaczyńskiego, bo jest mu bliższy ideowo. Podobnie postąpi Marek Jurek.

OPINIE

Ewa Pawlak, kanclerz Wyższej Szkoły Biznesu w Gorzowie Wlkp.
- Na podstawie sondaży prognozowałam, że wybory nie rozstrzygną się w pierwszej turze i tak się stało, więc nie jest to dla mnie niespodzianką. Nie zaskoczył mnie też bardzo dobry wynik Grzegorza Napieralskiego, na którego z pewnym wahaniem głosowałam. Przed drugą turą kampania na pewno się zaostrzy, bo na placu boju zostało już tylko dwóch kandydatów i nie ma szans na uniki. Słyszałam umizgi obu głównych kandydatów do elektoratu Napieralskiego tuż po ogłoszeniu wstępnych wyników, ale dla mnie nie mają one żadnego znaczenia. Zdecydowałam już wcześniej, że 4 lipca zagłosuję na Komorowskiego, bo do prawicowych poglądów Jarosława Kaczyńskiego jest mi za daleko.

dr Marek Kuczyński, wiceprezes Akcji Katolickiej w diecezji zielonogórsko - gorzowskiej
wykładowca językoznawstwa na Uniwersytecie Zielonogórskiej
- Typowałem frekwencję na poziomie 45-50 proc. Cieszę się, że jest wyższa, ale spodziewam się, że 4 lipca spadnie, bo to przecież wakacje. Żadnemu z kandydatów nie dawałem szans na wygraną w pierwszej turze, a dziś trudno mi powiedzieć, kto zostanie prezydentem. Ja nie mam żadnych dylematów: głosowałem na Marka Jurka i swój głos przeniosę na Jarosława Kaczyńskiego, do którego ideowo jest mi zdecydowanie bliżej niż do Bronisława Komorowskiego. Dylemat będzie miał elektorat Napieralskiego. Z jednej strony bliżej mu na pewno do Komorowskiego, ale PO robi zakusy na Kartę Nauczyciela, więc oświatowy elektorat może się tego obawiać i postawić jednak na Kaczyńskiego.

prof. Marian Miłek, wykładowca na Uniwersytecie Zielonogórskim, dyrektor Instytutu Politechnicznego Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Sulechowie, były senator AWS
- Zakładałem, że do urn pójdzie 50-60 proc. wyborców, bo po tragedii smoleńskiej i powodzi ludzie wyrobili sobie zdanie na sprawy polityczne i chcą zabrać głos. Stosunkowo wysoka frekwencja nie jest dla mnie zaskoczeniem. Zdziwił mnie za to dobry wynik Napieralskiego, który dowodzi, że po pierwsze - lider lewicy trafił w kampanii do wyborców, ale po drugie - jednak jest to też wyraz nieufności wobec tych, którzy rządzili albo rządzą. To powinno dać politykom do myślenia. Zakładam, że drugą turę wygra Komorowski, warto jednak pamiętać, że pięć temu prezydentem został kandydat, który w pierwszej turze był drugi.
fot. ????

Ryszard Barański, prezes Lubuskiej Organizacji Pracodawców w Gorzowie
- Spodziewałem się frekwencji na poziomie 55-58 proc., bo ludzie teraz interesują się polityką, i niewiele się pomyliłem. W drugiej turze frekwencja zależeć będzie od kampanii w najbliższych 12 dniach - im kampania będzie ostrzejsza, tym więcej osób pójdzie do urn. Kluczowe dla zwycięstwa będzie przeciągnięcie elektoratu Napieralskiego. Bardziej wiarygodny dla zwolenników lewicy moim zdaniem jest Komorowski, dlatego sądzę, że to on zostanie prezydentem. Uważam, że dla przedsiębiorców dobrze by było, bo jest on przedstawicielem partii liberalnej, która opowiada się za rozwojem przedsiębiorczości bardziej niż inne ugrupowania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska