Budnex Stal Gorzów mierzy w Superligę. Od soboty - 17 września - emocje w Lidze Centralnej szczypiornistów

Nowy sezon gorzowianie rozpoczną 17 września meczem ze Śląskiem Handball Wrocław w domowej hali SP nr 20 przy ul. Szarych Szeregów (początek o godz. 17.00). Zdaniem fachowców, obydwie drużyny mogą należeć do ścisłej czołówki ligi centralnej.

Solidnie potrenowali
Stalowcy rozpoczęli przygotowania do nowego sezonu 1 sierpnia. Trenowali codziennie po dwie godziny w swojej hali, a w każdą sobotę rozgrywali sparingi. W sumie zaliczyli ich osiem z rywalami z superligi oraz ligi centralnej, odnosząc sześć zwycięstw i ponosząc dwie porażki. Dla drużyny, w której pojawiło się aż pięciu nowych zawodników, każdy sprawdzian był niezwykle ważny i pożyteczny.
- Za nami spokojne, ale też naprawdę solidne i udane przygotowania - zapewnia grający trener Oskar Serpina. - Wdrożyliśmy do zespołu nowych graczy, wykonaliśmy pełny plan zajęć, uniknęliśmy kontuzji.

Szkoleniowiec uważa, że w nowym sezonie będzie miał do dyspozycji zespół z wyższymi umiejętnościami niż w poprzednim. Każdy z jego 16 podopiecznych może wyjść na boisko w podstawowym składzie, każdy może w dowolnym momencie zmienić kolegę, nie obniżając sportowej wartości zespołu. Na naturalnego lidera zespołu wyrósł doświadczony środkowy rozgrywający Wojciech Gumiński, który wrócił do Gorzowa z superligowych Azotów Puławy. W sparingach świetnie uzupełniał się z Rafałem Renickim - pierwszy spokojny, precyzyjny i wyważony, a drugi niezwykle dynamiczny. Dziś wydaje się, że obydwaj będą odpowiedzialni za prowadzenie gry Stali.

Gorzowianie nie ukrywają, że w drugim sezonie występów w lidze centralnej będą mierzyli w jedno z czołowych miejsc w tabeli. Które?
- W przygotowaniach wyglądaliśmy dobrze, ale naszą rzeczywistą siłę zweryfikuje liga - twierdzi Serpina. - Plan mamy prosty: wygrać tyle meczów, ile się tylko da. Po pierwszej rundzie zobaczymy, w którym miejscu jesteśmy i jakie cele będą realnie do osiągnięcia. By nie być minimalistą, powiem wprost: marzy się nam wygranie ligi centralnej, bo nie boimy się awansu do superligi. Mając w perspektywie występy w niedalekiej przyszłości w nowej hali w Gorzowie, takie ambicje są chyba całkiem naturalne.

Poprzedni, pierwszy - i bardzo udany! - sezon w lidze centralnej dał graczom sporo pewności siebie, ale też przekonał ich o sile tej klasy rozgrywkowej. Przed nowymi rozgrywkami stawka 14 drużyn wydaje się jeszcze silniejsza i bardziej wyrównana niż przed rokiem. A aspiracje awansu zgłasza co najmniej osiem drużyn: oprócz Budnex Stali również Śląsk Handball Wrocław, Handball Stal Mielec (spadkowicz z superligi), KPR Legionowo, AZS AWF Biała Podlaska, Padwa Zamość, Orlen Upstream SRS Przemyśl i Zagłębie Handball Team Sosnowiec. Niewiadomą są obydwaj beniaminkowie - Grot Blachy Prószyński Anilana Łódź oraz Olimpia Medex Piekary Śląskie - lecz trzeba zakładać ich wysoką dyspozycję, bo obydwa kluby to uznane w handballowym światku marki. Średni poziom wydają się prezentować tylko: Autoinwest Żukowo, MKS Wieluń, Warmia Energa Olsztyn i Nielba Wągrowiec.

- Pod względem finansowym, organizacyjnym i sportowym plasujemy się w górnej połowie zespołów z ligi centralnej - przekonuje Serpina. - Mimo, że liga jest praktycznie zawodowa i występują w niej spółki, to nasi zawodnicy mają w komplecie dodatkowe zajęcia. Jeśli nie studiują, to pracują zawodowo. Takich życiowych wyborów dokonali, nikt nie zajmuje się wyłącznie piłką ręczną.
By podnieść rangę zaplecza superligi, ZPRP zadbał o kilka istotnych udogodnień dla klubów. W internecie będą przeprowadzane na koszt związku transmisje z wszystkich meczów, sponsor techniczny - firma Hummel - przekaże zespołom pakiety strojów, a ZPRP dodatkowo wyposaży każdy zespół w 40 piłek (to koszt około 4 tys. zł).

System rozgrywek jest klarowny: mistrz ligi centralnej awansuje do superligi, wicemistrz zagra w barażu z przedostatnią drużyną najwyższej klasy rozgrywkowej, dwie ostatnie ekipy spadną do pierwszej ligi, zaś trzecia od końca rozegra baraż z jednym z mistrzów pierwszych lig.
Czy któryś z tych wariantów (oby pierwszy lub drugi!) stanie się udziałem Budnex Stali?

• Bramkarze: Cezary Marciniak i Krzysztof Nowicki.
• Lewe rozegranie: Wiktor Bronowski, Kacper Jaszkiewicz (przyszedł z Realu Astromal Leszno) i Michał Nieradko.
• Środek rozegrania: Wojciech Gumiński (z Azotów Puławy) i Rafał Renicki.
• Prawe rozegranie: Mariusz Kłak i Mateusz Ripa (z Zewu Świebodzin).
• Lewe skrzydło: Mateusz Stupiński i Mateusz Sulmiński.
• Prawe skrzydło: Michał Lemaniak i Mateusz Wychowaniec (z Siódemki Miedź Huras Legnica).
• Obrotowi: Dawid Pietrzkiewicz, Dominik Droździk, Kamil Kozłowski (z SPR Wisły Płock) i Oskar Serpina.
• Prezes sekcji piłki ręcznej Stali Gorzów: Daniel Miłostan.
• Trener: Oskar Serpina.
• Fizjoterapeuta: Krzysztof Korbanek.

Czytaj również: