Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budowa drogi ekspresowej S3 Polkowice - Lubin zagrożona. Główny wykonawca grozi zerwaniem kontraktu

Urszula Baumann
Urszula Baumann
Czy w połowie roku "trójka" będzie gotowa?
Czy w połowie roku "trójka" będzie gotowa? Gazeta Lubuska
Odcinek drogi S3 z Polkowic do Lubina powinien być gotowy w połowie ubiegłego roku. Teraz okazuje się, że kolejny termin zakończenia prac może być nierealny. Wykonawca grozi, że zejdzie z budowy.

Budowany odcinek trasy ekspresowej S3 między Polkowicami a Lubinem z pewnością zasługuje na miano pechowego. Terminy zakończenia prac były zmieniane kilka razy. Przypomnijmy, że droga powinna być gotowa w połowie 2018 roku. Pod koniec grudnia Jan Krynicki, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, mówił, że nowym odcinkiem kierowcy pojadą w połowie tego roku. Czy ten termin zostanie dotrzymany, nie wiadomo.

Jak informuje RMF FM, włoski koncern Salini Impregilo, który jest głównym wykonawcą tego fragmentu S3, przerywa prace i domaga się waloryzacji kontraktów, a nawet rozważa ich zerwanie. Powodem jest wzrost cen materiałów budowlanych nawet o 30 proc.

Problem dotyczy nie tylko drogi S3. Zagrożone są także budowy innych dróg prowadzone przez Salini Impregilo, m.in. zakopianki (obwodnica Rabki Zdroju), S7 w Jędrzejowie oraz obwodnicy Częstochowy. Również inne firmy wskazują, że prowadzenie dalszych prac przestaje być opłacalne. Tak więc ważą się losy kilkunastu strategicznych odcinków w całej Polsce. Zgodnie z umowami prace mogą być przerwane w okresie zimowym. Powinny być wznowione po 15 marca.

Także podwykonawcy zaczynają mieć problemy finansowe. Niektórzy nie otrzymali zapłaty za wykonane prace. Obawiają się bankructw, gdy pieniądze wpłyną na konta zbyt późno lub wcale. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przypomina, że we wszystkich umowach podpisanych przez GDDKiA, zawarte są mechanizmy zabezpieczające podwykonawców. Jeden z nich mówi, iż wykonawcy zobowiązani są do każdego rozliczenia dołączyć dowody zapłaty lub oświadczenia podmiotów trzecich o wypłaceniu wynagrodzenia podwykonawcom i dalszym podwykonawcom biorącym. Brak tych dowodów wstrzymuje wypłatę należności dla głównego wykonawcy. Wtedy GDDKiA przekazuje płatności w pierwszej kolejności podwykonawcom, potrącając tę kwotę z należności dla wykonawcy.

GDDKiA przypomina, że wszyscy muszą być równo traktowani. Nie może mieć na to wpływu to, że niektóre podmioty wygrywały przetargi dużo poniżej kosztorysu inwestorskiego. Wówczas deklarowały w ramach wyjaśnień rażąco niskiej ceny swoje tzw. „know-how”, zaangażowanie sił własnych, z czego niektóre obecnie się nie wywiązują. Jeżeli po 15 marca roboty nie zostaną wznowione, GDDKiA może odstąpić od umowy i zażądać kar umownych.

W czwartek (20 grudnia) oddano do ruchu drugą jezdnię drogi ekspresowej S3 na odcinku Niedoradz – Nowa Sól. To był już ostatni odcinek S3 realizowany na terenie województwa lubuskiego.Uroczyste otwarcie ostatniego lubuskiego odcinka drogi S3 odbyło się o kilka minut po godz. 10.30. Do ruchu oddano drugą jezdnię drogi S3 na odcinku od węzła Niedoradz do Nowej Soli (skrzyżowanie z drogą 283) o długości 17,3 km. Wartość kontraktu to 212 mln zł. Inwestycja została dofinansowana ze środków Unii Europejskiej w ramach programu Infrastruktura i Środowisko.Na otwarciu byli obecni przedstawiciele firmy Budimex, która jest wykonawcą tego odcinka drogi, oraz władz krajowych i samorządowych. Jak podkreśliła Elżbieta Rafalska, minister rodziny, pracy i polityki społecznej, droga ta jest niezwykle ważna dla poprawy nie tylko komfortu podróżnych, ale i bezpieczeństwa. Przestrzegła jednak, że droga ekspresowa stwarza też pokusę do szybszej jazdy i zaapelowała do kierowców o zachowanie rozwagi i zwiększoną czujność.S3 w lubuskim kompletnaCzwartkowe otwarcie oznacza niemal finisz prac przy budowie drogi ekspresowej S3 w województwie lubuskim. Odcinek od węzła Niedoradz do Nowej Soli jest ostatnim, który został dostosowany do przekroju dwujezdniowego, umożliwiając tym samym bezpieczny i komfortowy przejazd przez całe województwo. Kropką nad „i” będzie zakończenie prac przy budowie drugiego mostu na Odrze na wysokości Cigacic. Jego uruchomienie planowane jest w drugiej połowie 2019 roku.S3 od morza aż do CzechLubuski fragment S3 to środkowy odcinek tej drogi na terenie Polski. W województwach ościennych zachodniopomorskim i dolnośląskim znaczna część trasy została już udostępniona kierowcom. W zachodniopomorskim prace trwają jeszcze między Szczecinem a Świnoujściem, w realizacji jest obecnie ponad 40 km trasy na odcinkach Brzozowo – Miękowo i Miękowo – Rzęśnica, roboty budowlane na tych odcinkach ruszą wiosną przyszłego roku, a ich zakończenie nastąpi w 2021 roku. W przygotowaniu jest ostatni fragment S3 w województwie Zachodniopomorskim - Świnoujście – Troszyn o długości 33 km. W przyszłym roku planowane jest ogłoszenie przetargu na realizację tego odcinka.Natomiast w woj. dolnośląskim, jedynie poza ok. 14-kilometrowym odcinkiem w. Kaźmierzów - w. Lubin Północ, trasa do Bolkowa została już udostępniona do ruchu. Wykonawca tego odcinka deklaruje, że do końca 2018 r. planuje uzyskać przejezdność, jednak postęp prac uzależniony jest od warunków atmosferycznych. Oddanie tego fragmentu pozwoli dojechać z północy aż za autostradę A4 do Bolkowa. Co ważne, na projekt i budowę pozostałego fragmentu trasy, do granicy z Czechami, umowa została już podpisana.Zobacz też: Gigantyczne korki na S3 po śmiertelnym wypadku między Nową Solą a Nowym Miasteczkiem. Zginęła w nim 27-letnia kobieta

Droga S3 w woj. lubuskim już gotowa! Brakuje jedynie drugieg...

Zobacz wideo: Otwarcie drugiej nitki S3 od węzła Niedoradz do węzła Nowa Sól

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska