W piątek (24 lutego) policjanci spotkali się z przedstawicielami zielonogórskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz wykonawcą nowej drogi S3. Powodem spotkania był tragiczny wypadek, do którego doszło w poniedziałek (20 lutego) na S3 pod Zieloną Górą. Ciężarówka prowadzona przez 63-letniego Ukraińca staranowała jadącą z naprzeciwka ciężarówkę prowadzoną przez 44-letniego Polaka, który zginął na miejscu. Wcześniej dachował tam samochód osobowy.
Na oznakowanie drogi S3 kierowcy narzekają od dawna. Problemem są nakładające się i mylące kierowców linie namalowane na asfalcie. Przykładem fatalnego oznakowanie jest węzeł przy Trasie Północnej. Jadąc można się tam pogubić. Kolejnym, trudnym miejscem jest zjazd z S3 na wysokości Raculi. Skrętu do zjazdu między pachołkami trzeba dosłownie szukać, bo oznakowanie wyraźnie go kierowcom nie wskazuje.
Zielonogórska policja proponuje starcie niepotrzebnych linii. Powinny zostać tylko te, które będą użyteczne dla kierowców.
Problemem jest także pas włączający się do ruchu na S3 przy wjeździe do strony Raculi. Jest za krótki. W efekcie często dochodzi tam do kolizji.
Od kiedy ruszyła budowa drogi S3 pod Zieloną Górą, w wypadkach zginęło już 9 osób. Dotyczy to tylko jednego odcinka drogi. – To o 9 ofiar za dużo i jak widać, trzeba poprawić bezpieczeństwo na drodze – mówi podinsp. Jarosław Tchorowski, zastępca komendanta zielonogórskiej policji.
O poprawę bezpieczeństwa na drogach mocno zabiega również zielonogórska prokuratura okręgowa.
Spora część kierowców zapomina jednak o ostrożności. Świadczą o tym mandaty, których nie brakuje właśnie za przekraczanie dopuszczalnej prędkości. Pamiętajmy, że patrole zielonogórskiej drogówki na drodze S3 są niemal cały czas. – Dlatego ruch musi zostać tak skanalizowany, aby kierowcy nie mogli rozwijać zbyt dużych prędkości – tłumaczy podinsp. Tchorowski.
To nie koniec zmian na S3. Odtworzone zostaną miejsca dla policjantów, w których będą mogli bezpiecznie prowadzić kontrole prędkości.
Najważniejszą jednak zmianą będzie wprowadzenie jednego ograniczenia prędkości niemal na całym odcinku drogi w budowie. – Do 60 km na godzinę – informuje podinsp. Tchorowski.
Zobacz też: Tragiczny wypadek na S3. Zginęło sześć osób. Jechali do pracy
Zobacz też: Wypadek koło Krosna Odrzańskiego. Osobówka uderzyła w naczepę. Jedna osoba nie żyje, dwie są ranne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?