Oponenci twierdzili, że nie ma sensu budować wielkiej hali, gdyż podobnymi dysponuje wojsko. - Tyle że wojsko odnosiło się pozytywnie tylko do użyczenia obiektu. O oddaniu nie ma mowy - wyjaśnia sekretarz gminy Bogdan Szczepaniak. - Sytuacja niewiele się też zmieni po likwidacji wojska w Krośnie. Na sprzedaż przeznaczona jest tylko jedna hala sportowa należąca do wojska. Jednak koszt jej zakupu i późniejszej adaptacji o wiele przewyższyłby kwotę, którą wydamy na wybudowanie hali. Poza tym wojskowy obiekt był kiedyś przerobiony z ujeżdżalni.
Budowana hala będzie miała gigantyczne wymiary. Jej kubatura wyniesie 26 tys. m sześc., będzie długa na 73 m, a szeroka na 52 m. Powierzchnia użytkowa ma wynieść 1,5 tys. mkw. Znajdą się tam pełnowymiarowe boiska m.in. do koszykówki, halowej piłki nożnej i piłki ręcznej, a także sauna, solarium, siłownia i osiem dwu- i czteroosobowych pokoi hotelowych. Hala pomieści jednorazowo 800. osób, a na trybunach będzie mogło zasiąść 420 kibiców. - Oprócz typowo sportowych
imprez będą też organizowane inne o charakterze miejskim i ponadlokalnym. Będzie to hala sportowo-widowiskowa - mówi
B. Szczepaniak.
Na razie gmina zarezerwowała w budżecie na ten cel 2 mln zł, z tego ok. 900 tys. zł stanowi dotacja z Totalizatora Sportowego. Inwestycja pochłonie jednak o wiele więcej pieniędzy, bo aż ok. 7 mln. Skąd gmina weźmie taką fortunę - Złożyliśmy wniosek, który być może zostanie zrealizowany w ramach kontraktu wojewódzkiego. Jeszcze nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Będziemy również starać się pozyskać środki z innych źródeł - twierdzi sekretarz.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?