W czasie pandemii koronawirusa picie alkoholu na bulwarach w Gorzowie jest już dozwolone. Nie oznacza to jednak, że może pić każdy i w każdym zakątku naszych bulwarów, o każdej porze dnia i nocy i każdy rodzaj alkohol. Obowiązują ograniczenia – dokładnie takie jak przed epidemią.
W czasie pandemii koronawirusa picie alkoholu na bulwarach w Gorzowie jest już dozwolone. Nie oznacza to jednak, że może pić każdy i w każdym zakątku naszych bulwarów, o każdej porze dnia i nocy i każdy rodzaj alkohol. Obowiązują ograniczenia – dokładnie takie jak przed epidemią.
W czasie pandemii koronawirusa picie alkoholu na bulwarach w Gorzowie jest już dozwolone. Nie oznacza to jednak, że może pić każdy i w każdym zakątku naszych bulwarów, o każdej porze dnia i nocy i każdy rodzaj alkohol. Obowiązują ograniczenia – dokładnie takie jak przed epidemią.
Po wprowadzeniu zezwolenia na picie alkoholu na gorzowskich bulwarach przed dwoma laty osoby, które korzystały z tego przywileju tłumnie „nawiedzały” np. barkę Królowa Jadwiga. – Traktują nasze toalety jak publiczne – mówił nam wtedy Jakub Andrzejewski, współwłaściciel barki. W czasie pandemii przenośne toalety z bulwaru zniknęły, ale mają wrócić lada dzień.