Anna Matyja z Zielonej Góry próbowała dostać się niedawno do endokrynologa. Zależało jej na czasie, ale wszędzie słyszała, że ma szanse za trzy, cztery miesiące. - Poszłam więc prywatnie - mówi.
- Nie miałam wyjścia, bo kiepsko się czułam.
Być może w przyszłym roku pani Anna będzie czekać na wizytę u specjalisty nieco krócej. To dlatego, że poradnie mają przyjmować więcej pacjentów. Lubuski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia nie chce jednak za to więcej zapłacić.
Bunt szpitali
- Teoretycznie dostaniemy te same lub większe pieniądze niż w tym roku - mówią dyrektorzy szpitali, przy których jest najwięcej poradni. - W praktyce jednak stracimy na tym.
Jak to możliwe? - Za te same fundusze będziemy musieli przyjąć więcej chorych - wyjaśniają dyrektorzy.
Do tej pory kontrakty na 2006 r. (dotyczące poradni) podpisały wszystkie szpitale powiatowe. Zbuntowały się dwie największe lecznice - w Gorzowie Wlkp. i Zielonej Górze.
- Mamy prawie 50 poradni, które obsługują rocznie około 40 tys. pacjentów - wylicza dyrektor gorzowskiego szpitala Leszek Wakulicz. - Już teraz do połowy z nich dokładamy. Gdybyśmy przyjęli ofertę funduszu, zupełnie pogrążymy się.
Szpital w Zielonej Górze nie podpisał umowy na cztery poradnie: chirurgii urazowo-orto- pedycznej, otolaryngologicznej, chirurgii naczyniowej i okulistycznej. - Są najbardziej oblegane przez chorych - wyjaśnia dyrektor lecznicy Waldemar Taborski. - Muszą być lepiej finansowane. Przecież one są czynne całą dobę.
Żądają więcej
- Już niedługo ogłosimy konkurs na usługi w tych poradniach - twierdzi Jolanta Krug, naczelnik wydziału świadczeniobiorców lubuskiego NFZ.
Do końca lutego, wszystkie muszą przyjmować pacjentów na starych zasadach. Wakulicz i Taborski twierdzą, że ich szpitale przystąpią do konkursu. Złożą oferty z wyższymi stawkami. Swoje propozycje mogą też złożyć zupełnie inne przychodnie.
W styczniu sprawa ma się rozstrzygnąć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?