Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

By pies ze strachu przed fajerwerkami nie zerwał Ci się ze smyczy, warto odpowiednio zadbać o jego bezpieczeństwo w sylwestrową noc

Natalia Dyjas-Szatkowska
Natalia Dyjas-Szatkowska
Nie wychodź z psem w sylwestra późnym wieczorem, gdy strzelanie fajerwerkami jest intensywne.
Nie wychodź z psem w sylwestra późnym wieczorem, gdy strzelanie fajerwerkami jest intensywne. Pixabay.com/kaboompics
Wiele zwierząt - nie tylko psy czy koty, ale również ptaki, boją się wystrzału fajerwerków. Niektóre psy w sylwestrową noc zrywają się przerażone ze smyczy i uciekają przed hałasem. Podpowiadamy, jak odpowiednio zabezpieczyć zwierzaka, by w Nowy Rok wejść bez stresu i z bezpiecznym pupilem u boku.

Choć tyle mówi się, by ograniczać strzelanie fajerwerkami, to w Zielonej Górze mieszkańcy puszczają już sztuczne ognie od kilkunastu dni. Dla jednych to świetna zabawa. W końcu pokazy fajerwerków mogą naprawdę robić wrażenie.

Dla innych jest to jednak cierpienie. Okres sylwestrowo-noworoczny to ciężki czas dla wielu zwierząt, które po prostu boją się huku petard. Zdarza się, że zwierzęta cierpią już wiele dni przed sylwestrem. Ze strachu nie chcą jeść, wychodzić na spacer. Właściciele konsultują się z weterynarzami w sprawie jakichś środków uspokajających, by zwierzaki dały radę przetrwać.

Fajerwerki są uciążliwe dla psów, kotów, ale i ptaków

- Chciałbym zaapelować o rozważenie zrezygnowania z puszczania sztucznych ogni - zadzwonił do nas ostatnio Czytelnik, mieszkaniec Zielonej Góry Drzonkowa. - To mój apel do prezydenta i zielonogórskich radnych, by może podjęli decyzję w tej sprawie. Mieszkam w Drzonkowie, zbudowałem domki i karmniki dla ptaków.

Po każdym sylwestrze te biedne ptaki nie pokazują się nawet i 3 tygodnie po strzelaniu. Nie wiem, czy ze strachu uciekają, czy dzieje im się coś gorszego. Ale faktem jest, że jeszcze parę tygodni ich u mnie nie ma. Przecież powinniśmy myśleć również i o ich dobru!

Wideo: co z przemieszczaniem się w sylwestra?

- Strzelanie petardami jest nie tylko uciążliwe dla psów, kotów, ale też dla ptactwa. Stąd nasz apel, by chociaż nie strzelać petardami hukowymi - mówiła już wcześniej na naszych łamach Marta Hływa z zielonogórskiego stowarzyszenia Inicjatywa dla Zwierząt. - Po sylwestrze Internet jest pełen apeli właścicieli z prośbą o pomoc w znalezieniu psa, który wystraszył się strzelających petard. I tak jest niestety co roku.

  • [a]https://gazetalubuska.pl/schronisko-w-zielonej-gorze-w-okresie-sylwestrowonoworocznym-trafily-do-schroniska-nadal-czekaja-na-wlascicieli-zdjecia/ar/13778039

Zarejestrowany chip, adresówka, dobrze zapięta smycz - to podstawa!

Co więc zrobić, by skuteczniej zadbać o bezpieczeństwo naszego zwierzaka w sylwestrową noc?

- Apelujemy do właścicieli zwierząt, by ich pupil miał chip, ale chip zarejestrowany - wyjaśnia Magdalena Zwolska z Inicjatywy dla Zwierząt. - Musi być podane imię i nazwisko właściciela, numer telefonu. Tak, aby po znalezieniu zwierzaka, można było jak najszybciej znaleźć właściciela, by zwierzę się nie stresowało. Ważne są też adresówki. Jeżeli pies ją zerwie, warto napisać nawet markerem na obroży numer telefonu do nas.

Adresówkę można zrobić w parę minut. To nie jest drogi wydatek. Warto wykorzystać do tego nawet plastikową zawieszkę od kluczy i na dołączonej do niej karteczce podać kontakt do właściciela zwierzaka, imię zwierzęcia. Kółko przyczepiamy do obroży lub szelek.

Idź na spacer, zanim rozpocznie się intensywne strzelanie fajerwerkami

Magdalena Zwolska podkreśla też, by wybrać się z psem na spacer o takiej porze, gdy strzelanie fajerwerkami jeszcze nie jest tak intensywne.

Trwa głosowanie...

Czy Twoje zwierzę boi się huku petard?

- Najlepiej ubrać psa w szelki i obrożę. Podpiąć smycz do szelek i obroży, by uniemożliwić mu tę ucieczkę na spacerze - mówi M. Zwolska. - Nie wychodźmy też bliżej północy.

Nie spuszczajmy też w tym dniu psa ze smyczy. Nawet jeśli nam się wydaje, że pies się nie boi, to może wydarzyć się jednak coś, co go wystraszy. I pies po prostu ucieknie. Warto też nie spuszczać psa ze smyczy jeszcze parę dni po sylwestrze. Bo wiadomo, że ludzie będą dalej strzelać.

Głaskać, uspokajać, gdy pies się stresuje?

Są różne teorie na temat tego, jak reagować, gdy pies się boi. Jedno mówią, że warto go uspokajać, inni, że to potęguje lęk u zwierzęcia... To jak to w końcu jest?

Magdalena Zwolska wyjaśnia, że najważniejsze, żeby zachowywać się tak samo, jak zachowujemy się na co dzień.

- Jeżeli na co dzień często psa głaszczemy, przytulamy, to zachowujmy się tak samo - mówi rzeczniczka IDZ. - Jeżeli nagle on tego dnia tego nie dostanie, to zacznie się zastanawiać, co się stało, że właściciel przestał się z nim bawić. Zachowujmy się więc normalnie, tak jak każdego dnia. Bo pies zauważy nagłą zmianę.

Można oczywiście włączyć nieco głośniej telewizor czy radio, by bodźce w sylwestrową noc były inne niż huk petard.

- Najlepiej też przeczekać w takim pomieszczeniu w mieszkaniu, w którym jest najciszej, jest ono najbardziej oddalone od okien - mówi M. Zwolska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska