Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Był wypadek, korek i opóźnienie. Młodzież nie dojechała na zawody, a rodzice mają teraz pretensje do organizatora

Robert Gorbat
Robert Gorbat
Młodzież z I LO w Gorzowie nie dobiegła do mety tegorocznej LOM. Nie z własnej winy...
Młodzież z I LO w Gorzowie nie dobiegła do mety tegorocznej LOM. Nie z własnej winy... Gmina Sulęcin
Uczniowie I LO w Gorzowie nie wystartowali w Babimoście w finałach Lubuskiej Olimpiady Młodzieży w biegach przełajowych. Ich bus utknął w korku na S3. Rodzice mają teraz pretensje do organizatorów.

Finały Lubuskiej Olimpiady Młodzieży w drużynowych i indywidualnych biegach przełajowych dziewcząt i chłopców odbyły się 20 kwietnia br. w Babimoście. Reprezentacje I LO w Gorzowie, które triumfowały w mistrzostwach powiatu gorzowskiego udały się na te zawody busem. Tuż po godzinie 10.30 na trasie S3 na wysokości Deszczna samochód osobowy uderzył w bariery energochłonne. Droga w kierunku Zielonej Góry została całkowicie zablokowana. Młodzież stała w korku, a główny organizator zawodów – Szkolny Związek Sportowy Ziemia Lubuska w Zielonej Górze – nie zdecydował się na opóźnienie dwóch ostatnich biegów Licealiady. Rodzice uczniów mają o to pretensje.

Rodzice widzą złą wolę

Przebieg zdarzeń opisał nam jeden z rodziców uczennicy I LO (dane personalne zastrzegł sobie do wiadomości redakcji). W nadesłanym do redakcji mailu stwierdził m.in.:
„Bus z drużynami I LO stanął w korku dosłownie kilka minut po wypadku. Wychowawca młodzieży zadzwonił do prezesa SZS Ziemia Lubuska pana Zbigniewa Bermesa, informując go o zaistniałym zdarzeniu i z prośbą o ewentualne opóźnienie rozpoczęcia biegu dziewcząt o godz. 12.20 oraz biegu chłopców o godz. 12.40 (obydwa na 1.000 m).
Trasa S3 stała się przejezdna tuż przed godz. 12.00. Wychowawca ponownie zadzwonił do organizatora z informacją, że bus z młodzieżą może już jechać na miejsce zawodów. Pan Bermes oświadczył, że nie przesunie godzin startu sztafet z uwagi na zbyt duże opóźnienie. Trasą S3 jedzie się z Deszczna do Babimostu około godziny (86 km). Sztafety były ostatnimi punktami zawodów.
Zadaję sobie następujące pytania: jakie przesłanki zdecydowały, że nie można było opóźnić tych biegów o około 40 do 60 minut? Przecież zawody odbywały się na wolnym powietrzu. Czy była to kwestia kosztów wynajmu stadionu i opłat dla sędziów? A może organizator nie chciał poświecić więcej czasu na pobyt na zawodach aniżeli to wynikało z programu?

W roku 2022 drużyna dziewcząt z I LO w Gorzowie Wlkp. wygrała te zawody, a chłopcy zajęli drugie miejsce. Wydaje się, że również w tym roku drużyny I LO miały szanse walczyć o miejsce na podium. 20 kwietnia br. obydwie klasyfikacje wygrały drużyny VII Liceum Mistrzostwa Sportowego w Zielonej Górze. Zapewne drużyny te wygrałyby zawody w pełnej obsadzie (przecież to szkoła sportowa), ale zadaję sobie pytanie, czy zwycięstwo w takich okolicznościach cieszy tak samo, jak triumf w niepełnej obsadzie?
Decyzja organizatora burzy postrzeganie czystości sportu, w szczególności sportu szkolnego. Czy przypadek losowy może sprawić, że jedna osoba swoją decyzją pozbawia możliwości uczciwej rywalizacji sportowej młodzież szkolną, wchodzącą w dorosłość? Czy sport nie powinien uczyć szlachetności, współdziałania w grupie i szacunku dla rywali? Przecież dla uczniów IV klasy miał to być ostatni taki bieg w barwach ich szkoły. Czy taka decyzja nie powoduje bezsensownego podkręcania kolejnych animozji pomiędzy Gorzowem a Zieloną Górą, bo takie głosy też słyszałem?”

Rodzice podają przykłady, iż w innych miejscach nie było problemów z późniejszym rozpoczęciem ważnych zawodów. Na ostatni finał piłkarskiej Ligi Mistrzów pomiędzy Liverpoolem a Realem Madryt na Stade de France w Paryżu wszyscy czekali 36 minut dłużej. A w Gorzowie 15 kwietnia br. III-ligowy mecz Warty z drużyną Łukasza Piszczka LKS Goczałkowice Zdrój rozpoczął się z 45-minutowym opóźnieniem z powodu utknięcia gości w korku na autostradzie A4.

Prezes Bermes ma swoje argumenty

Zbigniew Bermes, prezes SZS Ziemia Lubuska doskonale pamięta sytuację z ostatniego czwartku. I wyjaśnia ją następująco:
– Potwierdzam, że byłem w telefonicznym kontakcie z opiekunem gorzowskich drużyn, panem Radosławem Duchnowskim. Ostatnia informacja od niego była taka, że zator na S3 ruszył, a do Babimostu będą w stanie dotrzeć z około 1,5-godzinnym opóźnieniem. W Babimoście mieliśmy wielką imprezę, posiadającą swój scenariusz i dynamikę. W trzech kategoriach wiekowych rywalizowało łącznie około 700 osób. To ogromne przedsięwzięcie logistyczne, związane z wyżywieniem, sędziami i transportem. Inne drużyny były już od 2 godzin przygotowane do startu, wszyscy mieli jakieś czasowe limity, związane z wynajmem autokarów. W pewnym momencie pan Duchnowski sam powiedział, że rozumie sytuację i odpuszcza. Nie było żadnej sugestii z mojej strony. Nie doszło więc do uruchomienia wariantu B, czyli mojego spotkania z opiekunami innych zespołów i negocjowania z nimi opóźnienia startu Licealiady. Sądzę, że gdyby miało wynieść 30 minut, to sam zaproponowałbym takie działanie. Ale mówiliśmy o półtorej godzinie, z rozgrzewką gorzowian nawet dwóch godzinach. Nie było też szans na przełożenie tych biegów na inny dzień, bo limitował nas termin zgłoszeń do ogólnopolskich finałów. Po decyzji pana Duchnowskiego sprawę uznałem za zakończoną.

Dyrektor nie zna sprawy

– O zdarzeniu dowiedziałem się dopiero w poniedziałek, a we wtorek nie miałem czasu porozmawiać na naszym wuefistą – oświadczył nam wczoraj dyrektor I LO Mariusz Biniewski. – Odezwę się, kiedy wyrobię sobie zdanie w tej sprawie.

Czytaj również:
Mamy w Zielonej Górze kilkuset Dobrych Mikołajów! Chętni pobiegli, aby pomóc małej Oli. Mieli czerwone czapki i gorące serca!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska