Była prostytutka, mąż sutener i ich gang przed sądem. Oskarżeni są o prowadzenie agencji towarzyskiej i czerpanie korzyści z nierządu

Była prostytutka, mąż sutener i ich gang przed sądem

MO

Ruszył proces toruńskiego małżeństwa Agnieszki i Przemysława Ł. oraz 6 innych osób, oskarżonych o prowadzenie agencji towarzyskiej w Płocku i czerpanie korzyści z nierządu. W sądzie zrobiło się gorąco!

Takiego interesującego grona oskarżonych Sąd Okręgowy w Toruniu dawno nie gościł. Główny oskarżony - Przemysław Ł., pseudonim Pitbull, choć doprowadzony w kajdankach z aresztu, próbował agresywnych zachowań.

Jego żona - torunianka Agnieszka Ł. - okazała się byłą prostytutką, która miała skończyć z tym procederem po spowodowaniu wypadku pod wpływem narkotyków. W śledztwie tłumaczyła, że w żadnym wypadku nie czerpała korzyści z nierządu innych kobiet. Ona "tylko udostępniała im" swoje konto na portalu Roksa.pl, gdzie kobiety się ogłaszały i szukały klientów dla swoich seksusług. Opisywani małżonkowie mają dwoje dzieci, ale decyzją sądu rodzinnego wychowuje je siostra matki.

Przemysław i Agnieszka Ł. oskarżeni są wraz z sześcioma innymi osobami o udział w zorganizowanej grupie przestępczej od lutego do listopada 2016 roku roku i czerpania korzyści z nierządu, z którego uczynili sobie stałe źródło dochodu. Agencja towarzyska działała w Płocku, ale kierowano nią z Torunia. Jak dowodzi Prokuratura Okręgowa w Toruniu, to tutaj podejmowano decyzje, odbierano telefony od klientów, stąd także (telefonicznie) zastraszano konkurencję. Do ujawnienia całego procederu doprowadziły działania operacyjne KWP w Bydgoszczy.

Najcięższe zarzuty ciążą na 36-letnim Przemysławie Ł., bo miał on nie tylko stręczyć kobiety, uczynić sobie z tego sposób na życie, ale i kierować całą zorganizowaną grupą przestępczą. A do tego - posiadać bez pozwolenia pistolet amunicję. W piątek w Sądzie Okręgowym w Toruniu główny oskarżony przyznał się tylko do tego ostatniego zarzutu - posiadania broni. Całej reszcie zaprzecza. Jego żona, podobnie jak sześc innych osób, odmówili w sądzie składania wyjaśnień. Dodajmy, ze Przemysław Ł. (od urodzenia Z., jednak przyjął nazwisko po żonie) to recydywista. Był już karany przez sąd w Warszawie za sutenerstwo i odsiedział około 2 lat.

Pozostali oskarżeni to 30-letnia torunianka Emilia B. mężczyźni z Torunia, Chełmży, i Płocka: Dawid E. (22 lata), Daniel L. (40 lat), Jerzy P. (51 lat), Tomasz K. (39 lat) i Paweł R. (49 lat, płocczanin).

Kolejna rozprawa w tym procesie odbędzie się w poniedziałek, 19 marca. "Nowości" będą ją relacjonować.
Więcej o sprawie - także w sobotnich "Nowościach"