Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Byli kompletnie pijani i grozili swoim bliskim

(pik)
Pijany 55-latek wyzywał, szarpał i wyganiał z domu konkubinę swojego syna.
Pijany 55-latek wyzywał, szarpał i wyganiał z domu konkubinę swojego syna. KPP Strzelce Kraj.
Policjanci ze Strzelec odebrali dwa wezwania do domowych awanturników. W pierwszym przypadku 55-latek miał w organizmie niemal 3,5 promila alkoholu. Z kolei pijany 25-latek groził swojemu ojcu.

- Policjanci znają obie osoby, które w niedzielę wszczynały awantury domowe. Obaj mężczyźni trafili do izby wytrzeźwień - tłumaczy Marzena Śpiewak z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Kraj.

Pierwszy z nich, 55-latek, w domu po raz kolejny urządził istne piekło. Po otrzymaniu zgłoszenia policjanci pojechali na miejsce i zatrzymali awanturnika. Okazuje się, że mężczyzna wyzywał, szarpał i wyganiał z domu konkubinę swojego syna. Krewki 55-latek był mocno pijany. - W trakcie badania okazało się, że mężczyzna ma prawie 3,5 promila alkoholu w organizmie - tłumaczy M. Śpiewak.

Jeszcze tego samego dnia dyżurny w Strzelcach odebrał kolejne zgłoszenie do awantury domowej. Tym razem chodziło o jedną ze wsi na terenie gminy Drezdenko. W tym przypadku awanturę domową wszczął pijany 25-latek. Groził on swojemu ojcu pobiciem, a w przypływie złości uszkodził drzwi w mieszkaniu. Młody mężczyzna również w tym przypadku został przewieziony do izby wytrzeźwień.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska