1/4
Przykład drogi powiatowej z Krosna Odrzańskiego do Bytnicy...
fot. Łukasz Koleśnik

Bytnica: Czy doczekają się nowej drogi we wsi? Raczej nie w tym roku [ZDJĘCIA]

Przykład drogi powiatowej z Krosna Odrzańskiego do Bytnicy pokazuje, jak długo może trwać jedna inwestycja. We wsi mieszkańcy wciąż nie doczekali się nowej nawierzchni.

]Dokumentacja na odcinek z Krosna do Bytnicy była już gotowa w 2008 roku! Do realizacji pierwszego etapu przystąpiono jednak kilka lat później. - Prace zaczęły się w 2014 roku - opowiada wójt gminy Bytnica, Sebastian Bartczak, który wówczas jako radny powiatowy starał się o tę inwestycję. - Później realizowane były kolejne etapy. Ostatecznie zostały dwa odcinki: droga w samej Bytnicy oraz kawałek trasy do Łochowic. W zeszłym roku była szansa na skończenie zadania, ponieważ pojawiły się pieniądze na drogi lokalne, z czego ok. 23 mln zł zostały przydzielone na woj. lubuskie. Warunki również były atrakcyjne, bo po raz pierwszy wprowadzono kryterium dochodu powiatu i gmin. Był tam zapis, w którym jeśli wspomniany dochód nie przekracza pewnej kwoty na mieszkańca, to otrzyma nawet 80 proc. dofinansowania.

Wydawało się, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Starostwo zgodziło się uczestniczyć w projekcie w przypadku pomocy finansowej ze strony gminy. Taka też się pojawiła. Nadleśnictwo Bytnica przekazała na to zadanie 100 tys. zł, kolejne 100 tys. zł desygnowała gmina. Co poszło nie tak?
Odcinek w Bytnicy był wyceniany początkowo na 1,4 mln zł. Ceny jednak poszły w górę, a do tego był to jeszcze rok wyborczy i inwestorzy mieli w czym wybierać. - Po aktualizacji kosztorysu okazało się, że modernizacja drogi w Bytnicy kosztować może nawet 2,4 mln zł - mówi S. Bartczak. - I trzeba było z niego zrezygnować, żeby zrobić chociaż jeden.

Teraz zmienił się zarząd powiatu. Co to oznacza dla drogi w Bytnicy?
- Odbyliśmy już wiele rozmów, przekazaliśmy swoje postulaty - podkreśla wójt. - Jednak ze względu na sytuację szpitala powiat zrezygnował z praktycznie wszystkich inwestycji drogowych w tym roku, więc nie możemy w 2019 r. oczekiwać modernizacji. Jednak ma być ona traktowana jako priorytet. To newralgiczny odcinek, nie tylko ze względu na nawierzchnię, ale bardzo dziurawe pobocze, na które trzeba zjeżdżać przy mijaniu się aut.

Co o drodze w Bytnicy mówi starosta? - Mamy trzy drogi priorytetowe do zrobienia. Wśród nich jest Bytnica - informuje Grzegorz Garczyński. - Wszystko zależy od tego, jakie będą możliwości dofinansowania. Są pieniądze ministerialne na przebudowę dróg lokalnych. Będziemy się o nie starali.

Zobacz: Krosno Odrzańskie. Pirat w audi pędził 213 km/h


POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:

Krosno Odrzańskie: Wciąż czekają na obwałowanie dolnej części miasta




2/4
Przykład drogi powiatowej z Krosna Odrzańskiego do Bytnicy...
fot. Łukasz Koleśnik

Bytnica: Czy doczekają się nowej drogi we wsi? Raczej nie w tym roku [ZDJĘCIA]

Przykład drogi powiatowej z Krosna Odrzańskiego do Bytnicy pokazuje, jak długo może trwać jedna inwestycja. We wsi mieszkańcy wciąż nie doczekali się nowej nawierzchni.

]Dokumentacja na odcinek z Krosna do Bytnicy była już gotowa w 2008 roku! Do realizacji pierwszego etapu przystąpiono jednak kilka lat później. - Prace zaczęły się w 2014 roku - opowiada wójt gminy Bytnica, Sebastian Bartczak, który wówczas jako radny powiatowy starał się o tę inwestycję. - Później realizowane były kolejne etapy. Ostatecznie zostały dwa odcinki: droga w samej Bytnicy oraz kawałek trasy do Łochowic. W zeszłym roku była szansa na skończenie zadania, ponieważ pojawiły się pieniądze na drogi lokalne, z czego ok. 23 mln zł zostały przydzielone na woj. lubuskie. Warunki również były atrakcyjne, bo po raz pierwszy wprowadzono kryterium dochodu powiatu i gmin. Był tam zapis, w którym jeśli wspomniany dochód nie przekracza pewnej kwoty na mieszkańca, to otrzyma nawet 80 proc. dofinansowania.

Wydawało się, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Starostwo zgodziło się uczestniczyć w projekcie w przypadku pomocy finansowej ze strony gminy. Taka też się pojawiła. Nadleśnictwo Bytnica przekazała na to zadanie 100 tys. zł, kolejne 100 tys. zł desygnowała gmina. Co poszło nie tak?
Odcinek w Bytnicy był wyceniany początkowo na 1,4 mln zł. Ceny jednak poszły w górę, a do tego był to jeszcze rok wyborczy i inwestorzy mieli w czym wybierać. - Po aktualizacji kosztorysu okazało się, że modernizacja drogi w Bytnicy kosztować może nawet 2,4 mln zł - mówi S. Bartczak. - I trzeba było z niego zrezygnować, żeby zrobić chociaż jeden.

Teraz zmienił się zarząd powiatu. Co to oznacza dla drogi w Bytnicy?
- Odbyliśmy już wiele rozmów, przekazaliśmy swoje postulaty - podkreśla wójt. - Jednak ze względu na sytuację szpitala powiat zrezygnował z praktycznie wszystkich inwestycji drogowych w tym roku, więc nie możemy w 2019 r. oczekiwać modernizacji. Jednak ma być ona traktowana jako priorytet. To newralgiczny odcinek, nie tylko ze względu na nawierzchnię, ale bardzo dziurawe pobocze, na które trzeba zjeżdżać przy mijaniu się aut.

Co o drodze w Bytnicy mówi starosta? - Mamy trzy drogi priorytetowe do zrobienia. Wśród nich jest Bytnica - informuje Grzegorz Garczyński. - Wszystko zależy od tego, jakie będą możliwości dofinansowania. Są pieniądze ministerialne na przebudowę dróg lokalnych. Będziemy się o nie starali.

Zobacz: Krosno Odrzańskie. Pirat w audi pędził 213 km/h


POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:

Krosno Odrzańskie: Wciąż czekają na obwałowanie dolnej części miasta




3/4
Przykład drogi powiatowej z Krosna Odrzańskiego do Bytnicy...
fot. Łukasz Koleśnik

Bytnica: Czy doczekają się nowej drogi we wsi? Raczej nie w tym roku [ZDJĘCIA]

Przykład drogi powiatowej z Krosna Odrzańskiego do Bytnicy pokazuje, jak długo może trwać jedna inwestycja. We wsi mieszkańcy wciąż nie doczekali się nowej nawierzchni.

]Dokumentacja na odcinek z Krosna do Bytnicy była już gotowa w 2008 roku! Do realizacji pierwszego etapu przystąpiono jednak kilka lat później. - Prace zaczęły się w 2014 roku - opowiada wójt gminy Bytnica, Sebastian Bartczak, który wówczas jako radny powiatowy starał się o tę inwestycję. - Później realizowane były kolejne etapy. Ostatecznie zostały dwa odcinki: droga w samej Bytnicy oraz kawałek trasy do Łochowic. W zeszłym roku była szansa na skończenie zadania, ponieważ pojawiły się pieniądze na drogi lokalne, z czego ok. 23 mln zł zostały przydzielone na woj. lubuskie. Warunki również były atrakcyjne, bo po raz pierwszy wprowadzono kryterium dochodu powiatu i gmin. Był tam zapis, w którym jeśli wspomniany dochód nie przekracza pewnej kwoty na mieszkańca, to otrzyma nawet 80 proc. dofinansowania.

Wydawało się, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Starostwo zgodziło się uczestniczyć w projekcie w przypadku pomocy finansowej ze strony gminy. Taka też się pojawiła. Nadleśnictwo Bytnica przekazała na to zadanie 100 tys. zł, kolejne 100 tys. zł desygnowała gmina. Co poszło nie tak?
Odcinek w Bytnicy był wyceniany początkowo na 1,4 mln zł. Ceny jednak poszły w górę, a do tego był to jeszcze rok wyborczy i inwestorzy mieli w czym wybierać. - Po aktualizacji kosztorysu okazało się, że modernizacja drogi w Bytnicy kosztować może nawet 2,4 mln zł - mówi S. Bartczak. - I trzeba było z niego zrezygnować, żeby zrobić chociaż jeden.

Teraz zmienił się zarząd powiatu. Co to oznacza dla drogi w Bytnicy?
- Odbyliśmy już wiele rozmów, przekazaliśmy swoje postulaty - podkreśla wójt. - Jednak ze względu na sytuację szpitala powiat zrezygnował z praktycznie wszystkich inwestycji drogowych w tym roku, więc nie możemy w 2019 r. oczekiwać modernizacji. Jednak ma być ona traktowana jako priorytet. To newralgiczny odcinek, nie tylko ze względu na nawierzchnię, ale bardzo dziurawe pobocze, na które trzeba zjeżdżać przy mijaniu się aut.

Co o drodze w Bytnicy mówi starosta? - Mamy trzy drogi priorytetowe do zrobienia. Wśród nich jest Bytnica - informuje Grzegorz Garczyński. - Wszystko zależy od tego, jakie będą możliwości dofinansowania. Są pieniądze ministerialne na przebudowę dróg lokalnych. Będziemy się o nie starali.

Zobacz: Krosno Odrzańskie. Pirat w audi pędził 213 km/h


POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:

Krosno Odrzańskie: Wciąż czekają na obwałowanie dolnej części miasta




4/4
Przykład drogi powiatowej z Krosna Odrzańskiego do Bytnicy...
fot. Łukasz Koleśnik

Bytnica: Czy doczekają się nowej drogi we wsi? Raczej nie w tym roku [ZDJĘCIA]

Przykład drogi powiatowej z Krosna Odrzańskiego do Bytnicy pokazuje, jak długo może trwać jedna inwestycja. We wsi mieszkańcy wciąż nie doczekali się nowej nawierzchni.

]Dokumentacja na odcinek z Krosna do Bytnicy była już gotowa w 2008 roku! Do realizacji pierwszego etapu przystąpiono jednak kilka lat później. - Prace zaczęły się w 2014 roku - opowiada wójt gminy Bytnica, Sebastian Bartczak, który wówczas jako radny powiatowy starał się o tę inwestycję. - Później realizowane były kolejne etapy. Ostatecznie zostały dwa odcinki: droga w samej Bytnicy oraz kawałek trasy do Łochowic. W zeszłym roku była szansa na skończenie zadania, ponieważ pojawiły się pieniądze na drogi lokalne, z czego ok. 23 mln zł zostały przydzielone na woj. lubuskie. Warunki również były atrakcyjne, bo po raz pierwszy wprowadzono kryterium dochodu powiatu i gmin. Był tam zapis, w którym jeśli wspomniany dochód nie przekracza pewnej kwoty na mieszkańca, to otrzyma nawet 80 proc. dofinansowania.

Wydawało się, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Starostwo zgodziło się uczestniczyć w projekcie w przypadku pomocy finansowej ze strony gminy. Taka też się pojawiła. Nadleśnictwo Bytnica przekazała na to zadanie 100 tys. zł, kolejne 100 tys. zł desygnowała gmina. Co poszło nie tak?
Odcinek w Bytnicy był wyceniany początkowo na 1,4 mln zł. Ceny jednak poszły w górę, a do tego był to jeszcze rok wyborczy i inwestorzy mieli w czym wybierać. - Po aktualizacji kosztorysu okazało się, że modernizacja drogi w Bytnicy kosztować może nawet 2,4 mln zł - mówi S. Bartczak. - I trzeba było z niego zrezygnować, żeby zrobić chociaż jeden.

Teraz zmienił się zarząd powiatu. Co to oznacza dla drogi w Bytnicy?
- Odbyliśmy już wiele rozmów, przekazaliśmy swoje postulaty - podkreśla wójt. - Jednak ze względu na sytuację szpitala powiat zrezygnował z praktycznie wszystkich inwestycji drogowych w tym roku, więc nie możemy w 2019 r. oczekiwać modernizacji. Jednak ma być ona traktowana jako priorytet. To newralgiczny odcinek, nie tylko ze względu na nawierzchnię, ale bardzo dziurawe pobocze, na które trzeba zjeżdżać przy mijaniu się aut.

Co o drodze w Bytnicy mówi starosta? - Mamy trzy drogi priorytetowe do zrobienia. Wśród nich jest Bytnica - informuje Grzegorz Garczyński. - Wszystko zależy od tego, jakie będą możliwości dofinansowania. Są pieniądze ministerialne na przebudowę dróg lokalnych. Będziemy się o nie starali.

Zobacz: Krosno Odrzańskie. Pirat w audi pędził 213 km/h


POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:

Krosno Odrzańskie: Wciąż czekają na obwałowanie dolnej części miasta




Kontynuuj przeglądanie galerii
Przejdź na i.pl

Polecamy

Nowy Mitsubishi ASX 2024. Jesienią zadebiutuje w Polsce

Nowy Mitsubishi ASX 2024. Jesienią zadebiutuje w Polsce

Cała Polska zazdrości Górnikowi Podolskiego. Oto wszystkie powody

Cała Polska zazdrości Górnikowi Podolskiego. Oto wszystkie powody

Ratownicy z całodobowymi dyżurami. Będą wyjeżdżać do akcji w Lubuskiem

Ratownicy z całodobowymi dyżurami. Będą wyjeżdżać do akcji w Lubuskiem

Zobacz również

Samochód używany. TOP 5 rodzinnych hatchbacków z największymi bagażnikami

Samochód używany. TOP 5 rodzinnych hatchbacków z największymi bagażnikami

„Kultowe” słupy oświetleniowe w Gorzowie pozostaną tylko przy Dworcowej

„Kultowe” słupy oświetleniowe w Gorzowie pozostaną tylko przy Dworcowej