Bytom Odrzański: Przystanek autobusowy musi zniknąć

Chociaż masywny, murowany przystanek stojący na ul. Mikołaja Kopernika w kierunku na Zieloną Górę jest odmalowany, jego wewnętrzne ściany nie grzeszą czystością. Widać na nich napisy oraz odbite ślady stóp, które raczej nie znalazły się na dość sporej wysokości od ziemi przypadkiem. Płytki na schodkach są miejscami pokruszone i poodrywane.

Z przystanku korzysta dziennie kilkadziesiąt osób. Zdarza się, że jednocześnie na autobus czeka tu 20 - 30 podróżnych. Nie wszyscy znajdują miejsce pod dachem, większość stoi pod chmurką.
- Tutaj stał identyczny przystanek. Na szczęście zlikwidowano to szkaradztwo. Z tym naprzeciwko też przydałoby się coś zrobić - mówi Anna Maciejewska z kiosku po drugiej stronie ulicy. - Mógłby być lepszy, bo ten nie pasuje do zabytkowego otoczenia - dodaje Sabina Tołwińska.

- Przystanek koniecznie musi być większy, bo korzysta z niego dużo ludzi - mówi czekająca na autobus Elżbieta Gierula. - Chciałabym też, żeby był bardziej zabudowany i miał osłony boczne, które chroniłyby przed wiatrem.

Czas na zmiany

- Przystanek jest dużym mankamentem tej ulicy - mówi burmistrz Jacek Sauter. - Już nie jeden raz był odmalowywany, ale nie starczało to na długo. W środku jest brudno, wieczorami niektórym przystanek służy za ubikację. Są tam takie zakamarki, których nie uchwyci oko kamery z monitoringu - opowiada burmistrz, który planuje zburzenie obiektu i postawieniem nowego. - Zastanawiam się, czy przez te wszystkie lata mieszkańcy przyzwyczaili się do niego na tyle, że będą mieli mi za złe, jeśli zlikwiduję ten relikt przeszłości. Przynosi wstyd i muszę coś z nim zrobić. Biorę pod uwagę lekką szklaną konstrukcję z elementami ze stali nierdzewnej. Koniecznie musi mieć duże zadaszenie, żeby czekający podróżni mieli ochronę przed deszczem.

Przeszklony przystanek odsłoniłby co prawda nieestetyczne zabudowania za nim, ale za rok, dwa zasłonią go rośliny. Trzeba pokazać kolorowe kwiaty, których jest wkoło naprawdę dużo.

Nowy wizerunek

Przystanek stoi w strategicznym miejscu miasta, przy głównej drodze, która według planów ma kreować wizerunek miejscowości.

- Chciałbym, żeby Bytom Odrzański stał się tzw. miastem na trasie. Podróżni wjeżdżający do nas powinni zachwycić się główną ulicą, co zachęci ich do zatrzymania się i zobaczenia naszych atrakcji. - mówi J. Sauter. - Dlatego staram się podkreślić urok ulicy Kopernika m. in. zielenią, kwiatami, czystością oraz stylowymi latarniami. Jeżeli turysta zatrzyma się u nas choć na godzinę czy dwie, to przez ten czas zostawi na miejscu pieniądze.