Bytom Odrz., miasteczko oddalone 12 km od Nowej Soli. Zachwyca położeniem, zabytkami i historią, ale nie należy zapominać też o wszystkim, co go otacza. Tu wszystko ma dla wędrowca inną, ciekawą opowieść.
Jadąc w stronę Bytomia od Nowej Soli, tuż za przejazdem kolejowym trafimy na skrzyżowanie... Na prawo - Bycz, wieś z pozornie niepozorną konstrukcja - Wieżą Rycerską. Wielokrotne przebudowy odarły tą datowaną na XV w. konstrukcję z wszelkich ozdobników, jednak mury wciąż mają tam 1,5 m grubości.
Na lewo zaś, Tarnów Bycki, gdzie mieszkańcy za przymiotnikiem "bycki" nie przepadają. Został on dodany po wojnie, by rozróżnić ten Tarnów od innych.
Za wsią trafimy na resztki Traktu Pruskiego, szlaku, który według jednej z hipotez przed wiekami łączył Saksonię z Wielkopolską. Tam, gdzie krzyżował się z Odrą, znajdowała się Ścieżyna Leśna, osada, której mieszkańcy przez stulecia trudnili się przeprawianiem wędrowców przez rzekę. Wieś od lat 50. XX wieku jest wymarła...
Na takim odludziu nie trudno o spotkanie z dziką naturą. Np. z żurawiami wydającymi z siebie charakterystyczny klangor, jak dawniej wierzono, odzwierciedlający skargi cierpiących dusz...
Kolejny przystanek to Bytom Odrz. Ten sam, który wprawił w zdumienie cesarza Henryka V w 1109 roku. - Polacy na pociski i strzały zewsząd lecące tyle zwracali uwagi, co na śnieg lub na krople deszczu - pisał Gall Anonim.
Miasteczko promuje hasło "Wizytówka Ziemi Lubuskiej" i trzeba przyznać, że nie ma w tym krzty przesady. Przede wszystkim rynek. Klasyczny plac otoczony zabytkowymi kamienicami z górująca wieżą ratuszową. W północnym rogu - fontanna z siusiającym chłopcem. Niektórzy twierdzą, że słynny Manneken pis, symbol Brukseli, jest jej kopią. Prawda jest jednak taka, że figurę z brązu odsłonięto ku czci Roberta Kocha, niemieckiego noblisty.
Będąc już na rynku, nie należy też zapominać o... Kocie. Tym, który każdego wieczora odprowadza tych, co za dużo wypili...
Miłośnicy drugowojennych fortyfikacji obowiązkowo muszą odwiedzić Drogomil. Na wysokości pierwszego zakrętu przed wsią, wśród drzew, znajdziemy wysadzony schron Linii Odry, jeden z ciekawszych obiektów całej pozycji.
Na południe od Drogomila znajdują się Sobolice. Tam również trafimy na malownicze ruiny, jednak o innej przeszłości. W 1883 powstał tu neogotycki pałac, który po splądrowaniu w 1945 r., spłonął kilka lat później. Mimo to wciąż można na nim znaleźć wiele zdobień, które przypominają o jego latach świetności.
Jeśli pojedziemy dalej na południe, tuż przed granicą województwa, trafimy do rezerwatu przyrody "Annabrzeskie Wąwozy", znajdującego się na skraju Wzgórz Dalkowskich. Nieco dalej, już w dolnośląskim warto wspiąć się na Górę Św. Anny, zwieńczoną kaplicą z 1716.
Wróćmy jednak z powrotem do Lubuskiego. Kolejnym przystankiem na naszej trasie jest Miłaków z szemrzącym strumykiem. Zupełnie jak w górach! Jednym z zabytków wsi jest dwór z początku XVI w. Był on własnością m.in. rodu Schönaichów, jednak stracił reprezentacyjną rolę na rzecz rezydencji w Siedlisku - zamku Carolath.
Jednak to nie dwór góruje nad wsią, a kościół św. Bartłomieja, datowany na XVI w. W słoneczny dzień możemy skorzystać z zegara słonecznego, który znajduje się na jednej ze ścian świątyni.
Praktycznie po drugiej stronie drogi natrafimy na krzyż pokutny. Stawiano je najczęściej na miejscu zabójstwa...
Wracając już do Nowej Soli, warto wstąpić do Królikowic gdzie w 1813 stacjonowała armia napoleońska. Pamiątką po tej wizycie jest dziś tzw. Francuska Sosna, która tak naprawdę jest... dębem. Skąd więc nazwa? Otóż dąb był kiedyś zrośnięty korzeniami właśnie z sosną. Jednak do dziś przetrwało tylko jedno z drzew. - Dąb stoi, ma się dobrze - mówi Tomasz Szwaja, zastępca nadleśniczego w Nadleśnictwie Nowa Sól. - Nikt nie ma zamiaru go wycinać, to pomnik przyrody - uspokaja. - A wiatr też raczej nie da mu rady - dodaje.
Skarb przyrodnika
(fot. Filip Pobihuszka)
"Annabrzeskie Wąwozy" to rezerwat utworzony w 1977 r. Ma prawie 56 ha powierzchni. Najwyższe wzniesienia osiągają tu wysokość 220 m n.p.m., z kolei względne różnice między nimi dochodzą do 40 m. Można tu trafić na 400-letnie buki i 300-letnie dęby. Ścisłą ochroną objęte są tam takie gatunki jak podrzeń żebrowiec, gnieźnik leśny, bluszcz pospolity czy widłak jałowcowaty. W najwyższym punkcie rezerwatu wybudowano drewnianą wieżę widokową.
Skarb łasucha
(fot. Filip Pobihuszka)
Restauracja Złoty Lew już na stałe wpisała się w panoramę bytomskiego rynku. Lokal serwuje swojskie, regionalne dania, które zadowolą nawet najwybredniejszych smakoszy. - Naszym popisowym daniem jest polędwica wieprzowa w sosie kurkowym z kluskami śląskimi i fasolką szparagową - zachwala kucharka, Małgorzata Jastrowicz. Złoty Lew czynny jest od 14.00 do 24.00. Od wtorku do piątku do 22.00.
Skarb rowerzysty
(fot. Filip Pobihuszka)
Liczący 33 km długości Szlak Starorzecza Odry, to pętla wiodącą m.in. przez Nową Sól, Kiełcz, Bytom Odrzański, Siedlisko i Przyborów. Podczas przejazdu tą trasą, Odrę przekracza się dwukrotnie: nowosolskim mostem oraz łodzią w Bytomiu Odrzańskim. Można więc zwiedzić zarówno lewy, jak i prawy brzeg rzeki, gdzie jest okazja do spotkania wielu rzadkich gatunków roślin i zwierząt, tworzących niepowtarzalną przyrodę Doliny Środkowej Odry.
Skarb fotografa
(fot. Filip Pobihuszka)
Trudno nie zauważyć, jak stroma jest droga prowadząca do Drogomila. Ale widok z usytuowanej ponad 100 m n.p.m. wsi jest wart wysiłku. Możemy stamtąd podziwiać panoramę Doliny Odry, czy też pobliskiego Bytomia Odrzańskiego, nad którym górują trzy wieże. Latem jest to świetny punkt obserwacyjny na nadciągające nad Nową Sól burze, które zaczerniają cały horyzont i przeszywają niebo błyskawicami...
Skarb militarysty
(fot. Filip Pobihuszka)
Linia Odry (niem. Oderstellung), to zespół ok. 650 schronów bojowych, obserwacyjnych lub biernych budowanych w latach 1928-1939 wzdłuż lewego brzegu Odry od Wrocławia do Krosna Odrzańskiego. Rejon Bytomia Odrzańskiego sprzyja ich zwiedzaniu, ze względu na wyjątkowe zagęszczenie obiektów w tamtej okolicy. Prawie wszystkie schrony zostały wysadzone w 1945, jednak ich bryły i układ pomieszczeń są w większości czytelne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
