Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bytomskie kamienice do remontów

Marek Białowąs 68 324 88 53 [email protected]
W tym roku remontu elewacji doczeka się i ta kamienica przy ul. Dworcowej. Koszt prac wyceniono na blisko 100 tys. zł. - Jeszcze dziś zatwierdzimy tę decyzję, bo to reprezentacyjny dla miasta budynek - powiedział burmistrz.
W tym roku remontu elewacji doczeka się i ta kamienica przy ul. Dworcowej. Koszt prac wyceniono na blisko 100 tys. zł. - Jeszcze dziś zatwierdzimy tę decyzję, bo to reprezentacyjny dla miasta budynek - powiedział burmistrz. fot. Krzysztof Kubasiewicz
W środę po południu odbyło się posiedzenie bytomskiej Fundacji ,,Moje Miasto''. Miano na nim wybrać budynki wspólnot mieszkaniowych, które otrzymają wsparcie finansowe remontu dachów lub elewacji.

Prawo nie pozwala samorządom inwestycji w prywatne nieruchomości. Gminy różnie starają się jednak pomóc w renowacji starych, zdewastowanych budynków mieszkalnych. W Nowej Soli udało się znaleźć zgodne z przepisami rozwiązanie. Miasto od tego roku wspiera remonty budynków wpisanych do rejestru zabytków. W Bytomi Odrzańskim przyjęto inną metodę.

- Gdy sprzedawaliśmy mieszkania komunalne, często bardzo zdewastowane, zapewniałem ludzi, że samorząd nie zostawi ich przy remontach dachów czy kładzeniu nowej elewacji - mówi Jacek Sauter, burmistrz Bytomia Odrzańskiego. - Dlatego powołaliśmy fundację, w której wszystkie funkcje pełnią urzędnicy miejscy i radni. Fundacja nie zbiera jednak pieniędzy od ludzi. Dysponuje tylko kwotą, którą dostaje z budżetu gminy. Jej celem jest właśnie wsparcie remontu kamienic. Wiem, że to obejście przepisów, ale zgodne z prawem. A przy tym koszty działalności Fundacji ,,Nasze Miasto'' są zerowe.

W środę po południu miano właśnie zdecydować, które z budynków otrzymają wsparcie. Okazało się, że w tym roku było aż 17 wniosków od wspólnot. To rekordowa ilość dla Bytomia. Burmistrz Sauter wyznał jednak ,,GL'', że po analizie środków własnych wspólnot mieszkaniowych, które złożyły podania zlecono wykonanie wyceny potrzebnych prac dla dziewięciu obiektów. A rekomendowanych do wsparcia zostało siedem domów.

- Bardzo się cieszę, że jest tylu chętnych. Jednak nie wszystkie wspólnoty uzbierały pieniądze na wymagany swój wkład własny - wyznaje burmistrz. A w tym roku koszty prac w tych siedmiu domach wynieść mają 440 tys. zł. Fundacja, która dokłada połowę kwoty, powinna więc dysponować sumą 220 tys. zł. Mamy 150 tys. zł jednak, gdy będzie trzeba to znajdziemy te dodatkowe pieniądze.

W Bytomiu Odrzańskim od 1993 r. sprzedano już większość mieszkań komunalnych. Z 560 lokali we władaniu gminy zostało tylko 30. Reszta, często za symboliczne kwoty, trafiła w ręce ich lokatorów. Fundacja wspomaga remonty budynków wspólnotowych od siedmiu lat. W tym czasie przeprowadzono już 31 inwestycji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska