Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Caelum Stal Gorzów bez słabych punktów. Z naszymi walczył tylko Kenneth Bjerre

Robert Gorbat 0 95 722 69 37 [email protected]
W V biegu doszło do pierwszego pojedynku najskuteczniejszych w niedzielę zawodników obydwu drużyn: Kennetha Bjerre (na prowadzeniu) i Mateja Zagara. Górą był Duńczyk, ale w XV wyścigu Słoweniec postarał się o skuteczny rewanż.
W V biegu doszło do pierwszego pojedynku najskuteczniejszych w niedzielę zawodników obydwu drużyn: Kennetha Bjerre (na prowadzeniu) i Mateja Zagara. Górą był Duńczyk, ale w XV wyścigu Słoweniec postarał się o skuteczny rewanż. fot. Bogusław Sacharczuk
- Wszystko dobre, co się dobrze kończy - odetchnęli w niedzielny wieczór gorzowscy kibice. Po szalonym weekendzie cieszyli się z i z DPŚ reprezentacji, i z trzech ekstraligowych punktów swojej klubowej drużyny.

Na stadionie im. Edwarda Jancarza najdłużej czekaliśmy na Tomasza Golloba. Gdy podczas prezentacji spiker wywołał nazwisko kapitana żółto-niebieskich, widzowie zgotowali mu owację na stojąco. To było podziękowanie za ostatni bieg w Lesznie. Na wysokości zadania stanęli też członkowie zarządu gorzowskiego klubu, wręczając okazałe wiązanki kwiatów wszystkim uczestnikom finału DPŚ.

Ciekawie tylko przez chwilę

Gorące brawa otrzymał też Magnus Zetterstroem, który dwa lata temu walnie przyczynił się do powrotu ,,Staleczki'' do krajowej elity. ,,Zorro'' był wyraźnie wzruszony przyjęciem przy Śląskiej, ale na torze nie zaprezentował dawnych walorów. Choć został ustawiony jako lider drugiej pary Lotosu Wybrzeża, to po dwóch zerach w swoich pierwszych startach nie wyjechał więcej z parkingu. W końcówce spotkania zastępowali go w ramach rezerw taktycznych Kenneth Bjerre i Adam Skórnicki.

- Nie ma co ukrywać, Gorzów był dziś wyraźnie lepszy - oświadczył na pomeczowej konferencji prasowej ,,Skóra''. - Trzymaliśmy się tylko do V wyścigu, potem nie pomagały nam nawet udane starty. Skutecznie walczył do końca jedynie Bjerre. Taka już uroda beniaminka, że albo jeździmy bez Martina Vaculika, albo mamy problem z formą większości zespołu. Teraz musimy się dobrze przygotować się do niedzielnego meczu z Atlasem Wrocław w Gdańsku. To może być dla nas najważniejszy pojedynek sezonu.

Zadowolony junior

W niedzielny wieczór zapunktował wreszcie wychowanek gorzowskiego klubu Łukasz Cyran. W inauguracyjnym biegu junior Caelum Stali w ładnym stylu objechał przy wyjściu z drugiego wirażu Damiana Sperza i nie pozwolił sobie wydrzeć trzeciej lokaty. Potem pojawił się na torze w XV gonitwie, zastępując umordowanego Golloba.

- Miałem wcześniej w parkingu sygnały, że jeśli wynik meczu będzie rozstrzygnięty, to pojadę jeszcze w ostatnim wyścigu - wyznał wnuk legendarnego Edmunda Migosia. - Nieźle w nim wystartowałem, ale zabrakło mi mocy w silniku, by nawiązać walkę ze świetnymi rywalami.

Cyran zapewnił również, że on i jego koledzy wyjaśnili już sobie z szefami klubu wszystkie wątpliwości, dotyczące szkolenia młodzieżowców. - Ale o szczegółach wolę na razie nie mówić. W tygodniu zostanie zwołana specjalna konferencja prasowa, podczas której złożymy oficjalne oświadczenia - powiedział.

Trenerski dwugłos

Druga wygrana z gdańszczanami definitywnie zapewniła gorzowianom miejsce w tegorocznych play offach. - Mieliśmy trochę problemów z przygotowaniem toru, bo ulewy przeszły na stadionem i w nocy z soboty na niedzielę, i w niedzielne popołudnie - przypomniał menedżer gospodarzy Stanisław Chomski. - W pierwszej fazie spotkania nawierzchnia była dla nas małym zaskoczeniem. Potem wszyscy zawodnicy poszli z ustawianiem silników w dobrym kierunku. Pomogły wzajemne uwagi. A że pojechali też z zębem, więc w nagrodę cieszymy się z efektownego zwycięstwa.

W diametralnie odmiennym nastroju był opiekun gości Robert Sawina. - Stal pokazała nam miejsce w szyku - przyznał. - Rywale mają dziś równiejszą, po prostu lepszą drużynę. W drugiej części spotkania ich dominacja nie podlegała dyskusji. Nie mogliśmy nawiązać wyrównanej walki, dysponując tylko jednym w pełni wartościowym zawodnikiem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska